W tym artykule dowiesz się o:
Mecz PGE Atomu Trefla Sopot z Legionovią Legionowo był bardzo szarpany. Co chwilę serię miała jedna z drużyn, by po chwili w prosty sposób tracić cenne "oczka". Jednak w większości taki stan rzeczy utrzymywał się w związku ze słabszą postawą Atomówek i wielkich chęci podopiecznych Roberta Strzałkowskiego.
W końcówce drugiego seta doszło do bardzo nieprzyjemnej sytuacji. Skacząca do bloku, przy lewej antence, Klaudia Kaczorowska opadając źle stanęła i podkręciła sobie staw skokowy. Zwijająca się z bólu zawodniczka została zniesiona z boiska, jednak po pierwszej interwencji lekarza mogła już stanąć na nogi. Po spotkaniu 27-letnia zawodniczka przemieszczała się po hali o kulach.
Przed Atomówkami teraz tydzień regularnych treningów. Kolejny mecz rozegrają w Łodzi z tamtejszymi Budowlanymi. Być może podstawowa przyjmująca Trefla powróci już do pełnej dyspozycji. Jeśli nie, to jej miejsce może zająć Serbka Ivana Djerisilo-Stanković lub Magdalena Damaske. Dla Atomu i tak najważniejsze jest, aby Kaczorowska była gotowa do gry w Piacenzie w ramach meczu rewanżowego 1/12 Ligi Mistrzyń.
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
