PP kobiet: Kto zna już smak zwycięstwa?

W niedzielę poznamy triumfatora 59. w historii rozgrywek o Puchar Polski siatkarek. Wiemy już, że to trofeum pojedzie po raz piąty do Polic lub po raz drugi do Sopotu, Muszyny lub Łodzi.

Krzysztof Sędzicki
Krzysztof Sędzicki

Wszystkie ekipy - poza Chemikiem Police - uczestniczące w turnieju finałowym w Kaliszu, tylko raz w swojej historii sięgały po krajowe trofeum. Drużynie z województwa zachodniopomorskiego sztuka ta udała się czterokrotnie.

Pierwsze trzy tytuły dla Chemiczek to lata 1993-1995. Wówczas z wywalczonych trofeów cieszyły się m.in. Magdalena Śliwa i Małgorzata Niemczyk. Jednak w XXI wieku, czyli "nowej erze Chemika", Puchar Polski powędrował w ręce tego klubu tylko raz. Przed dwoma laty jako beniaminek Orlen Ligi zdobył zarówno mistrzostwo jak i Puchar Polski.

Dopiero rok temu do grona zdobywców Pucharu Polski dołączyła ekipa PGE Atomu Trefla Sopot, która po finale, w którym dochodziło do wielu zwrotów akcji, pokonała Chemika 3:2 i mogła się cieszyć z pierwszego w historii końcowego triumfu w rozgrywkach. Sopocianki już kilka sezonów wcześniej (2011/12 i 2012/13) znalazły się w wielkim finale, ale wówczas polegały w pojedynkach z Tauronem MKS Dąbrowa Górnicza.

Sześć lat temu marsz debiutujących w ówczesnej PlusLidze Kobiet Budowlanych Łódź zakończył się sensacyjnym zdobyciem trofeum po pokonaniu w poznańskiej Arenie Polskiego Cukru Muszynianki. Dzięki temu w drugim sezonie gdy na najwyższym szczeblu rozgrywek łodzianki mogły już zaprezentować się w Lidze Mistrzyń. Rok później Mineralnym udało się już sięgńąć po Puchar Polski. W finale, który odbył się w Inowrocławiu, pokonały po pięciu setach BKS Bielsko-Biała.

W samym Kaliszu smak Pucharu Polski również jest znany. 9 lat temu siatkarki Winiar przywiozły to trofeum z turnieju w Bielsku-Białej, gdzie w finale pokonały miejscowy BKS 3:2, choć przegrywały już 0:2. Z końcowego triumfu cieszyły się m.in. Anna Werblińska (wówczas Barańska) i Izabela Kowalińska (wtedy Żebrowska), które w tym roku przyjadą do Kalisza w barwach Chemika. Wśród pokonanych znalazła się ich klubowa koleżanka, Paulina Maj-Erwardt, a także broniąca obecnie barw PGE Atomu Trefla Sopot Anna Miros.

Bilety na mecze turnieju finałowego Pucharu Polski w piłce siatkowej kobiet 2016 wciąż dostępne są w Kaliszu w punktach: EMPiK, Amber, ul. Górnośląska 82; Media Markt, Al. Wojska Polskiego 9; EMPiK, Galeria Tęcza, ul. 3-go maja 1. 



Ceny biletów na mecze półfinałowe: 20 zł i 30 zł (na każdy półfinał osobne bilety) 

Ceny biletów na mecz finałowy: 30 zł i 40 zł

Kto w tym roku zdobędzie Puchar Polski siatkarek?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×