Asseco Resovia potwierdza! Marko Ivović wraca do Rzeszowa!

średni ten sezon, i więcej byli poza grą, niż w grze i na swoją pozycję powraca Jochen, bo Witczak był ściągany w charakterze zastępstwa. W tym całym bałaganie jedno mi się rzuciło w oczy - prezes Góral marzy o polskim zdolnym składzie, a prezes Piechocki go realizuje.. Ściągnięcie Blaina i dwóch zdolnych młodych kadrowiczów, to dla mnie o wiele większe wzmocnienie, niż powrót Ivovica. W Resovii młodzeż, przy obecnej mentalności układania zespołu z klapkami na oczach, nie ma najmniejszych szans na zaistnienie i rozwój. Polska młodzież - bo przecież Penczew czy Jaeschke przychodząc do Rzeszowa nie był wiele starszy od Śliwki, a gdyby przyszedł Rossard, to taka wersja Olka za dwa lata - tylko Rossard cały czas gra. Sukcesy może i są "wyklepane", ale ani styl, ani rozwój zespołu, ani gra, nikogo nie cieszy. I w tym wszystkim nie widać ze strony trenera żadnego wysiłku w kierunku budowania koncepcji prezesa Górala.

kontrakty. Do Olsztyna na zasadzie wypożyczenia przejdzie Aleksander Śliwka. – Zmiany w zespole są nieuniknione, choćby z tego powodu, że kilku zawodnikom wygasają kontrakty. Będziemy chcieli ich zastąpić i zbudować mocny skład – mówi Marek Panek, prezes Asseco Resovii, której ciężko będzie szczególnie znaleźć następcę Bartosza Kurka, który zdobył w tym sezonie aż 510 pkt (ze śr. 5,26 pkt był najskuteczniejszym zawodnikiem PlusLigi). – Mieliśmy zapisane w umowie, że w lutym możemy ją przedłużyć na warunkach, jakie były ustalone. Chcieliśmy to zrobić, ale Bartek wtedy nie chciał – wyjaśnia prezes Panek. – Być może czekał na lepsze oferty. Gdzieś tam czyta się doniesienia o tej ofercie z Japonii. Nie wiem, czy to jest prawda, może za chwilę to się wyjaśni. My to szanujemy. Nie będziemy w szalony sposób licytować się i za wszelką cenę go zatrzymywać. Być może on uważa, że tam będzie mu lepiej, może zarobi więcej, może bardziej się pokaże. Nie wiem, co kierowało jego decyzją, ale my ją szanujemy i się z nią pogodziliśmy – stwierdza prezes Asseco Resovii, do której powraca po roku gry w Rosji Serb Marko Ivović. W ekipie wicemistrzów Polski zagra też mierzący 194 cm wzrostu Francuz Thibault Rossard. Ten 22-letni przyjmujący okrzyknięty jest już nad Sekwaną wielkim talentem Trójkolorowych, a ostatni sezon spędził w Arago de Sete. Niewykluczone, że resoviacy zakontraktują jeszcze jednego bądź nawet dwóch przyjmujących (jeśli nowej umowy nie zaakceptuje Olieg Achrem), bowiem Thomas Jaeschke do Rzeszowa dotrze dopiero pod koniec roku po skończeniu studiów (ma taki zapis w kontrakcie). Najpoważniejszymi natomiast kandydatami do gry na ataku w Asseco Resovii są 26-letni Bułgar Cwetan Sokołow (206 cm wzrostu), który ostatni sezon spędził w Halkbanku Ankara, i 29-letni Jakub Jarosz (197 cm wzrostu).

talentem Trójkolorowych, a ostatni sezon spędził w Arago de Sete.