Turniej w Tokio coraz bliżej. "Chcemy tam pojechać i zdobyć nasz bilet"
Siatkarze reprezentacji Polski od kilku dni przygotowują się do turnieju kwalifikacyjnego w Tokio, gdzie do wywalczenia będą ostatnie olimpijskie przepustki. Trener kadry Stephane Antiga przestrzega, że to nie będzie wyłącznie formalność.
Na turnieju w Japonii awans wywalczą trzy najlepsze zespoły oraz najlepsza drużyna z Azji. Jeśli w najlepszej trójce znajdzie się co najmniej jedna drużyna z Azji, to dodatkową kwalifikację wywalczy czwarty zespół turnieju. Wydaje się więc, że Biało-Czerwoni nie powinni mieć kłopotów z uzyskaniem olimpijskiej przepustki. Stephane Antiga przestrzega jednak przed huraoptymizmem.
- Niebezpiecznie jest sądzić, że będzie łatwo. Być może będzie łatwiej niż w Berlinie, bo turniej był pełen zespołów światowej klasy. Ale ten również będzie bardzo trudny. Iran gra bardzo dobrze, Francja jest jednym z najlepszych zespołów na świecie, pozostali także grają bardzo dobrze np. Japonia, Australia, Kanada. Sen olimpijski to coś wyjątkowego, dlatego każdy będzie optymalnie przygotowany i zmotywowani do walki o bilet do Rio. Jestem tego pewien, dlatego my również musimy być gotowi. Chcemy tam pojechać i wygrać nasz bilet - powiedział selekcjoner reprezentacji Polski w w rozmowie z serwisem worldofvolley.com.
Plan gier reprezentacji Polski na turnieju w Tokio:
28 maja: Polska - Kanada godz. 8.30
29 maja: Polska - Francja godz. 8.30
31 maja: Polska - Japonia godz. 12.10
1 czerwca Polska - Chiny godz. 8.30
2 czerwca Polska - Wenezuela godz. 8.30
4 czerwca Polska - Iran godz. 8.30
5 czerwca Polska - Australia godz. 8.30