Cerrad Czarni postawili na sprawdzoną nację w PlusLidze

Mateusz Lampart 02 Czerwca 2016, 14:26

WP SportoweFakty

Cerrad Czarni Radom zatrudnili dwóch reprezentantów Stanów Zjednoczonych - środkowego Davida Smitha i libero Dustina Wattena. Na zawodnika z tego kraju postawili także włodarze Jastrzębskiego Węgla, gdzie będzie występował Scott Touzinsky. Moda na Amerykanów w PlusLidze nie przemija, bo zazwyczaj są oni bardzo pracowici, otwarci i wprowadzają świetną atmosferę do drużyny.

Pierwszymi amerykańskimi siatkarzami w profesjonalnych rozgrywkach w Polsce byli Scott Bunker i Donald Suxho. Obaj jednak nie zachwycali swoim poziomem. Pierwszym klubem, który wykazał duże zaufanie do tamtejszych graczy był AZS Częstochowa. Ekipa spod Jasnej Góry przed sezonem 2005/2006 pozyskała Davida McKienzie'go, Phillipa Eathertona i Brooka Billingsa. Całe trio nie zawiodło, więc Akademicy w kolejnym roku ściągnęli jeszcze jednego zawodnika, przyjmującego Rileya Salmona.

Amerykanie są także miło wspominani przez kibiców Asseco Resovia Rzeszów. Wicemistrzowie Polski przez lata mogli liczyć na Paula Lotmana, a w dwóch ostatnich sezonach także na Russella Holmesa. Teraz na Podkarpaciu wszyscy czekają na to, aż talent Thomasa Jaeschke'go rozwinie się na miarę oczekiwań. Przyjmujący będzie występował w Pasach przez kolejne dwa sezony, więc szansa na jego sportowy krok w przód jest bardzo duża. Tym bardziej, że 22-latek już odgrywa kluczowe role w kadrze narodowej.