WGP: oświadczyny po meczu Bułgarek

Emilija Nikołowa dobrze zapamięta przegrane spotkanie z Portoryko. Nie ze względu na wynik, ale na to, co stało się tuż po ostatniej akcji meczu.

Michał Kaczmarczyk
Michał Kaczmarczyk
reprezentacja Bułgarii siatkarek Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: reprezentacja Bułgarii siatkarek
Bułgarki przegrały spotkanie o trzecie miejsce w tegorocznych rozgrywkach drugiej dywizji World Grand Prix z Portoryko (1:3), ale na tym nie skończyły się atrakcje związane ze starciem gospodyń turnieju w Warnie. Tuż po meczu swoje pożegnanie z kadrą narodową oficjalnie ogłosiły Ewa Janewa i Maria Filipowa, nie zabrakło dla nich kwiatów i okolicznościowych prezentów od przedstawicieli siatkarskiej federacji. Poza tym po ostatnim gwizdku sędziego miała miejsce jeszcze jedna uroczystość, zdecydowanie bardziej przyjemna dla fanów bułgarskich siatkarek.
fot. sportal.bg fot. sportal.bg
Na parkiet wyszedł Demisław Dimitrow, partner znanej przyjmującej Emiliji Nikołowej, który klęknął na jedno kolano i poprosił swoją miłość życia o rękę. Zapłakana i zaskoczona zawodniczka natychmiast się zgodziła, a jej koleżanki z drużyny na chwilę zapomniały o nieudanym meczu i świętowały wraz z Nikołową.

To nie pierwszy przypadek siatkarskich zaręczyn na samym parkiecie w tym roku: niedawno Thaisa Daher przyjęła oświadczony swojego partnera po wygranym ligowym meczu Volei Osasco, a trener Angelo Vercesi oświadczył się Wierze Klimowicz po zwycięskim spotkaniu finałowym Coppa Italia Serie A2.

ZOBACZ WIDEO Euro 2016. Mecz z Ukrainą szansą dla rezerwowych? (źródło TVP)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×