Liga Światowa 2016: niesamowity debiutant nadal bez porażki! Antyreklama siatkówki w Kairze

Reprezentacja Turcji w tegorocznej edycji Ligi Światowej pełni rolę debiutanta. Mimo to siatkarze znad Bosforu radzą sobie znakomicie. Gracze Emanuela Zaniniego w sobotę wygrali po raz piąty, pieczętując awans do Final Four.

Jacek Pawłowski 26 Czerwca 2016, 07:08

Liga Światowa 2016: Turcy sprawcami sporej sensacji, Finowie zgodnie z planem

Reprezentacja Turcji na turnieju w Kairze nie przestaje zaskakiwać. Tym razem podopieczni Emanuela Zaniniego pokonali po tie-breaku Finlandię, robiąc milowy krok w kierunku awansu do Final Six. Godny podkreślenia jest fakt, że dla ekipy znad Bosforu debiutującej w Lidze Światowej, było to piąte zwycięstwo w tegorocznej edycji.

Ekipę znad Bosforu tym razem do wygranej poprowadził tercet Gokhan Gokgoz - Metin Toy - Baturalp Burak Gungor. Turkom w odniesieniu zwycięstwa pomogła też znakomita dyspozycja w grze blokeim (16 punktów) oraz duża liczba błędów własnych popełnionych przez rywali (28 błędów).

Turcja - Finlandia 3:2 (19:25, 21:25, 25:21, 25:22, 15:11)

Turcja: Gokgoz, Gungor, Toy, Koc, Hayirli, Kiyak, Yesilbudak (libero) oraz Coskun, Gunes, Cin, Yenipazar, Dengin (libero)

Finlandia: Krastins, Siirila, Ojansivu, Tervaporti, Seppanen, Kaurto, Kerminen (libero) oraz Sinkkonen, Helenius

***

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Bardzo mocne słowa Jana Nowickiego o Robercie Lewandowskim. "Jest Bogiem, a gra do du**"

Reprezentacja Japonii w piątkowym starciu z Turcją rozczarowała, przegrywając 2:3. W sobotę gracze z Kraju Kwitnącej Wiśni potwierdzili słabą dyspozycję, ulegając niżej notowanym Egipcjanom. Mistrzowie Azji stracili tym samym szansę walki o awans do I dywizji.

Sobotnia konfrontacja kończąca drugi dzień zmagań była antyreklamą siatkówki. Oba zespoły w sumie popełniły bowiem aż 76 błędów własnych (!). Autorami większości z nich byli Japończycy (40 błędów), którzy ostatecznie musieli uznać wyższość gospodarzy turnieju.

W obu ekipach na wyróżnienia indywidualne zasłużyli Abd Elhalim Mohamed Abou i Ahmed Elkotb, najlepiej punktujący gracze w zespole gospodarzy (19 punktów) oraz Kunihiro Shimizu, zdobywca 21 oczek.

Egipt - Japonia 3:2 (25:22, 23:25, 21:25, 25:21, 15:9)

Egipt: Elkotb, Abou, Abdelrehim, Afifi, Abdalla, Hassan, Abdelaal (libero) oraz Abouelhassan, Haikan, Thakil

Japonia: Kuriyama, Shimizu, Dekita, Yoneyama, Yamakuci, Sekita, Nagano (libero) oraz Yanagida, Onodera, Hoshino

Tabela grupy E II:

Miejsce	Drużyna	Miejsce	Z-P	Punkty	Sety
1	Turcja	2	2-0	4	6:4
2	Finlandia	2	1-1	4	5:3
3	Egipt	2	1-1	2	3:5
4	Japonia	2	0-2	2	4:6