Sparingowy maraton Asseco Resovii Rzeszów
Wraz z rozpoczęciem października zainaugurowany zostanie nowy sezon PlusLigi. Jak co roku Asseco Resovia Rzeszów przejdzie maraton meczów kontrolnych przygotowujących zespół do ligowych zmagań.
Choć wszystkie oczy siatkarskiego środowiska są zwrócone na halę Maracanazinho w Rio de Janeiro, gdzie swój finisz ma turniej igrzysk olimpijskich, plusligowe kluby nie próżnują i przygotowują się do zbliżającego sezonu. Jednym z zespołów, który już teraz wdraża się w krajowe rozgrywki jest ekipa wicemistrzów Polski - Asseco Resovia Rzeszów.
Na razie ogranicza się do pracy w hali Podpromie oraz siłowni, lecz wraz z początkiem września rozpocznie sparingowy maraton. Na rozgrzewkę siatkarzy Andrzeja Kowala czeka turniej we Lwowie od 2 do 4 września. Parę dni później (8-9.09.2016r) zawitają na kolejne zawody, tym razem do Krosna, a następnie (17-18.09.2016) rozegrają turniej w Kobyłce. Tam zmierzą się z takimi zespołami jak PGE Skra Bełchatów, AZS Politechnika Warszawska czy Cerrad Czarni Radom.
Potem w meczu stricte sparingowym staną naprzeciw Jastrzębskiego Węgla,
a ostatnim ich przedsezonowym sprawdzianem będzie Memoriał Zdzisława Ambroziaka w Warszawie, 24 września - dzień po sparingu ze śląską ekipą.
Warto zwrócić uwagę, że Pasy w dalszym ciągu nie trenują w pełnym składzie. Z zawodników reprezentacyjnych, jedynie Thomas Jaeschke, który i tak parę miesięcy później dołączy do ekipy, nadal walczy na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. Pozostali Resoviacy co prawda zakończyli już swój udział w zawodach, ale do końca sierpnia mają czas na odpoczynek przed zbliżającymi się trudami sezonu ligowego.
Rzeszowianie rozgrywki 2016/17 zainaugurują na wyjeździe w stolicy z tamtejszą drużyną AZS-u, z kolei w swojej twierdzy po raz pierwszy oficjalnie zameldują się 8 października. Pierwszy etap sprzedaży karnetów na zbliżające się ligowe potyczki w hali Podpromie rozpoczął się 14 sierpnia i potrwa do 9 września. Sezonowe bilety są dostępne w cenach od 200 do 600 zł.
ZOBACZ WIDEO Wielkie emocje w studiu TVP. "Co to było?!" (źródło TVP)