PlusLiga: Espadon Szczecin przed sezonem 2016/2017

Siatkarze PlusLigi wracają na parkiety. Portal WP SportoweFakty przygotował cykl "Przed sezonem", w którym prezentowane będą drużyny walczące o mistrzostwo Polski.

Ela Poznar
Ela Poznar
WP SportoweFakty

Poprzedni sezon

W 2014 roku w stolicy województwa zachodniopomorskiego podjęto decyzję o stworzeniu drużyny na miarę najwyższej ligi rozgrywkowej. Pomysł ten wcielał w życie były reprezentant Polski, Jakub Markiewicz  - obecnie prezes Zachodniopomorskiego Związku Piłki Siatkowej. Po dwóch sezonach spędzonych na parkietach I ligi, Espadon Szczecin spełnił wymóg PLPS i w sezonie 2015/2016 uplasował się na trzecim miejscu w tabeli, które pozwoliło na ubieganie się o plusligową licencję. W półfinałowym pojedynku drużyna z grodu Gryfa przegrała z GKS-em Katowice, który po zdobyciu mistrzostwa I ligi również dołączył do rozgrywek PlusLigi. O zdobyciu brązowych medali zdecydowały pojedynki ze Ślepskiem Suwałki - w dwumeczu szczecinianie przegrali 2:3 u siebie i pokonali rywali 3:1 na Podlasiu, wygrywając rywalizację dzięki lepszemu bilansowi setów.

Cele zespołu

Klubowi ze Szczecina ambicji nie brakuje. Prezes Espadonu, Paweł Adamczak przed sezonem 2016/2017 zapowiada walkę o pierwszą piątkę tabeli. Od początku sierpnia drużyna trenuje w komplecie, a skład personalny był zamknięty już w połowie lipca. Trener Milan Simojlović, który w styczniu zastąpił zmarłego po ciężkiej chorobie Dejana Brdjovicia, będzie miał przed sobą nie lada wyzwanie. Jednak dysponując zarówno doświadczonymi zawodnikami, takimi jak Georgi Bratojew, czy Michał Ruciak oraz młodymi, obiecującymi siatkarzami, ma szansę na stworzenie zespołu, który będzie liczył się na siatkarskiej mapie Polski. Władze Espadonu liczą również na to, że po ponad dekadzie do Szczecina na stałe powróci męska siatkówka na najwyższym poziomie.

ZOBACZ WIDEO: "Najważniejsze dla klubów jest, żeby gwiazdy były szczęśliwe". Lewandowski ma dostać podwyżkę

Transfery

Głównym założeniem beniaminka Plusligi był stworzenie składu, który będzie miał szansę na podjęcie walki z najlepszym zespołami. Nie da się ukryć, że nowe nazwiska na Pomorzu Zachodnim robią wrażenie - wspomniany wcześniej Bratojew, Ruciak, Dawid Murek, czy Łukasz Perłowski to siatkarze, którzy już wielokrotnie mieli okazję grać o najwyższe cele w poprzednich klubach, co może okazać się bezcenne w starciach z czołówką ligi. Trenerowi Simojloviciowi pomoże Michał Gogol, który ostatnio pracował w Asseco Resovii Rzeszów, więc ma plusligowe doświadczenie i doskonale zna ekipy, z którymi przyjdzie się mierzyć szczecinianom.

Przyszli

Georgi Bratojew (Diatec Trentino), Dawid Murek (Łuczniczka Bydgoszcz), Danaił Milushev (Powervolley Milano), Łukasz Perłowski (Asseco Resovia Rzeszów), Bartłomiej Kluth (UMKS Kęczanin Kęty), Maciej Zajder (Indykpol AZS Olsztyn), Ivan Borovnjak (Maliye Milli Piyango), Michał Ruciak (Łuczniczka Bydgoszcz), Marcin Wika (BBTS Bielsko-Biała), Adrian Mihułka (Jastrzębski Węgiel).

Odeszli

Krzysztof Antosik, Jakub Guz, Łukasz Pietrzak, Leandro Araujo, Marcin Nowak, Bartosz Pietruczuk, Bartosz Wajdowicz, Patryk Orłowski, Adam Tołoczko, Damian Markiewicz.

Sparingi

Espadon nie próżnował i od początku września trener Simojlovic ogrywał swoich zawodników. Pierwszy weekend szczecinianie spędzili w Lubinie, gdzie zmierzyli się z miejscowym Cuprum oraz trenującą na Dolnym Śląsku reprezentacją Estonii. Pojedynek z plusligowym rywalem zakończył się wynikiem 2:2, gdyż trenerzy umówili się na rozegranie czterech setów. Kolejnym sparingpartnerem Pomorzan była ekipa Netzhoppers KW, grająca na co dzień w 1. Bundeslidze, a spotkanie zakończyło się wynikiem 3:1 dla gospodarzy. Następnym sprawdzianem dla beniaminka był Turniej Czterech Trenerów w Elblągu, gdzie Espadon przegrał z Lotosem Trefl Gdańsk  0:3 oraz po tie-breaku uznał wyższość Indykpolu AZS Olsztyn 2:3. Z drużyną Andrei Gardiniego szczecinianie sparowali jeszcze dwukrotnie w Rypinie, wygrywając jedno ze spotkań. Ostatnim sprawdzianem siatkarzy znad Odry był Turniej Partnerstwa Regionalnego w Kozienicach i Starachowicach, w którym zajęli ostatnie miejsce, plasując się za Cerradem Czarnymi Radom, MKS-em Będzin i Indykpolem.

Kadra:

Rozgrywający: Georgi Bratojew, Michał Sladecek

Atakujący: Bartłomiej Kluth, Danaił Miluszew

Środkowi: Janusz Gałązka, Łukasz Perłowski, Maciej Zajder

Przyjmujący:
Ivan Borovnjak, Maciej Wołosz, Michał Ruciak, Marcin Wika, Bartosz Cedzyński

Libero: Dawid Murek, Adrian Mihułka

Sztab szkoleniowy:

Trener: Milan Simojlovic
II trener: Michał Mieszko Gogol
Trener przygotowania fizycznego: Maciej Michalik
Fizjoterapeuta: Paweł Wojtuń
Statystyk: Adam Tołoczko
Kierownik drużyny: Adrianna Grabowska

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×