Ireneusz Mazur: Rywalizacja będzie nas trzymać w napięciu do samego końca

Sezon 2016/2017 w PlusLidze zapowiada się emocjonująco. Według Ireneusza Mazura, byłego selekcjonera reprezentacji Polski, kandydatów do złota jest trzech.

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik

Ireneusz Mazur twierdzi, że ZAKSA Kędzierzyn-Koźle oraz Asseco Resovia Rzeszów i PGE Skra Bełchatów mają pełne podstawy liczyć na zdobycie złotego medalu. - Mamy trzech kandydatów do tytułu mistrza kraju i już choćby z tego powodu rozgrywki PlusLigi sezonu 2016/17 zapowiadają się atrakcyjnie. Myślę, że rywalizacja będzie trzymała nas w napięciu do końca - uważa były szkoleniowiec reprezentacji Polski.

Trener zwraca uwagę, że do klubów PlusLigi przyszło pokolenie SMS PZPS Spała, które ma za sobą dobre wyniki w mistrzostwach Europy i świata w kategoriach kadetów i juniorów. Czy Bartosz Kwolek, Tomasz Fornal oraz ich koledzy są talentami na miarę Pawła Zagumnego i Piotra Gruszki, którzy również sięgali po juniorskie trofea?

- Czas pokaże - odpowiada Mazur. - Najważniejsze, że kilku tych graczy trafiło do klubów PlusLigi. W ich karierach zaczyna się nowy rozdział, zupełnie inny. Mają talent, żeby sprostać nowym wyzwaniom, ale też nie wszystko od nich zależy. O Jakuba Bednaruka jestem spokojny. Kwolek otrzyma szansę. Wierzę, że inni trenerzy Robert Prygiel czy Andrea Gardini stworzą możliwości rozwoju naszej utalentowanej młodzieży.

ZOBACZ WIDEO: Jubileusz najstarszego polskiego turnieju tenisowego za rok
Kto będzie mistrzem Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×