Espadon - Asseco Resovia: pewne, ale niebanalne zwycięstwo wicemistrza Polski

Asseco Resovia Rzeszów zwyciężyła w 2. kolejce PlusLigi 3:0 z Espadonem Szczecin. Fragmentami walka była wyrównana, a beniaminek pokazał, że nie jest tylko chłopcem do bicia.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
WP SportoweFakty
Espadon Szczecin odbił się już w PlusLidze od jednej ściany, jaką postawiła ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Następnym wymagającym nauczycielem dla beniaminka była Asseco Resovia Rzeszów, ale choć zaczęła mecz od prowadzenia 6:1, nie zdominowała gospodarzy w pierwszym secie. Po asach Ivana Borovnjaka i Michała Sladecka przewaga wicemistrza Polski zmalała do stanu 13:12.

Przed końcówką seta trener Andrzej Kowal poprosił o przerwę, by wybić z rytmu serwującego Sladecka. Słowak zastąpił na rozegraniu Espadonu Georgija Bratojewa, który sprawiał wrażenie siatkarza bez formy, a na dodatek obojętnego na los zespołu. W czwartek rozstał się z klubem. Resovia wygrała seta 25:21, ale nie był to spacerek.

Najwięcej punktów dla faworyta zdobył Thibault Rossard, a generalnie drużyna grała identyczną szóstką jak w poprzednim meczu z ONICO AZS Politechniką Warszawską. Resovia zmobilizowała się na początek drugiego seta i choć zrywy Espadonu były efektowne, to jednak konsekwencja rutyniarzy cenniejsza.

Remis był tylko przez moment. 17:17 zrobiło się po ataku Johna Perrina, który huknął w aut, choć miał czystą siatkę. Resovia wróciła na boisko po przerwie na żądanie, zastawiła dwa bloki, Fabian Drzyzga dołożył asa serwisowego i tak zdobyta zaliczka pozwoliła gościom zwyciężyć 25:20. Byli już o krok od wygrania meczu.

ZOBACZ WIDEO: Bracia znowu razem? Przemysław Pawlicki jest dobrej myśli

Espadon rozpoczął trzecią partię od prowadzenia 4:1. Co prawda nie utrzymał go na długo, ale publiczność mogła ponownie żyć widowiskiem, a nie oglądać siatkarską egzekucję jak tydzień wcześniej. Strzelby Rossarda, Perrina czy Ivocicia miały jednak za duży kaliber dla beniaminka. Resovia wyszła na prowadzenie 18:17 dzięki zagrywce Piotra Nowakowskiego, a następnie poszła za ciosem i zakończyła mecz wynikiem 3:0 w setach.

Espadon Szczecin - Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (21:25, 20:25, 22:25)

Espadon: Sladecek (2), Borovnjak (13), Wołosz (5), Perłowski (3), Cedzyński (5), Kluth (10), Murek (libero) oraz Wika, Ruciak, Mihułka.

Resovia: Nowakowski (9), Perrin (10), Ivović (10), Rossard (15), Drzyzga (4), Możdżonek (3), Wojtaszek (libero) oraz Lemański (3), Dryja (1), Winters (1).

MVP: Fabian Drzyzga (Resovia).

->> Espadon Szczecin - Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (galeria)
Wybierz najlepszego zawodnika
Stocznia Szczecin
wybierz zawodnika
  • Michał Sladecek
  • Łukasz Perłowski
  • Bartłomiej Kluth
  • Ivan Borovnjak
  • Bartosz Cedzyński
  • Michał Ruciak
  • Adrian Mihułka
  • Janusz Gałązka
  • Maciej Zajder
  • Maciej Wołosz
  • Dawid Murek
  • Marcin Wika
Asseco Resovia Rzeszów
wybierz zawodnika
  • Piotr Nowakowski
  • John Perrin
  • Thibault Rossard
  • Marko Ivović
  • Fabian Drzyzga
  • Marcin Możdżonek
  • Damian Wojtaszek
  • Bartłomiej Lemański
  • Lukas Tichacek
  • Dawid Dryja
  • Jochen Schoeps
  • Mateusz Masłowski
  • Dominik Depowski
  • Freddie Winters




Wydarzenie:

Espadon Szczecin - Asseco Resovia Rzeszów







Sędzia:

Wojciech Maroszek











Czy Espadon Szczecin wygra w październiku mecz w PlusLidze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×