Andrea Anastasi znów chce prowadzić reprezentację Polski

- Jestem otwarty na ponowną pracę z kadrą. Władze PZPS-u dobrze o tym wiedzą - mówi w rozmowie z WP SportoweFakty Andrea Anastasi. Włoski trener prowadzi obecnie Lotos Trefl, z którym odniósł już kilka znaczących sukcesów.

Karol Wasiek
Karol Wasiek
Na zdjęciu Andrea Anastasi (żródło: WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski) / Na zdjęciu Andrea Anastasi (żródło: WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski)

Andrea Anastasi w latach 2011-2013 prowadził reprezentację Polski. Zespół objął po Danielu Castellanim. Włoski szkoleniowiec szybko wziął się do pracy. Po paśmie sukcesów - brązowym medalu mistrzostw Europy, drugim miejscu w Pucharze Świata i triumfie w Lidze Światowej, przyszły jednak gorsze rezultaty. Jego podopieczni nie znaleźli się na podium w trzech kolejnych imprezach - igrzyskach olimpijskich (odpadli w ćwierćfinale), Lidze Światowej (11. miejsce) i rozgrywanych w Polsce i Danii mistrzostwach Europy (nie zakwalifikowali się do ćwierćfinału).

W październiku 2013 roku został odwołany przez zarząd PZPS ze stanowiska trenera polskich siatkarzy. Jego miejsce zajął Stephane Antiga. Włoch za to wziął się za pracę klubową. Objął stery w Lotosie Treflu Gdańsk, z którym pracuje już trzeci sezon. Na swoim koncie ma kilka znaczących sukcesów - wicemistrzostwo Polski, Puchar i Superpuchar Polski.

Klub oferuje mu nowy, dwuletni kontrakt. Strony dogadały się, ale w ostatnich dniach nieco sytuacja się zmieniła, ponieważ pojawił się wakat na pozycji... pierwszego trenera reprezentacji Polski.

Włoch, który niedawno w rozmowie z WP SportoweFakty mówił, że nie wyśle swojego CV do PZPS-u, zmienił zdanie.

ZOBACZ WIDEO Polacy ustanowią rekord. Tak wysko w rankingu FIFA jeszcze nie byliśmy!

- Wcześniej tego nie mówiłem, ponieważ Stephane Antiga nadal pełnił rolę trenera. Przez szacunek do niego nie wypadało się w ten sposób wypowiadać. Teraz sytuacja nieco się zmieniła. Czy jest możliwość, abym znów był trenerem kadry? Tak, jest taka możliwość - tłumaczy nam Anastasi, włoski szkoleniowiec Lotosu Trefla Gdańsk.

Jacek Kasprzyk, prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej, na antenie Programu III Polskiego Radia, w audycji "Trzecia Strona Medalu" powiedział, że w tej chwili jest zgłoszonych trzech kandydatów na selekcjonera: Ferdinando De Giorgi, Radostin Stojczew i Daniel Castellani. Szef PZPS-u nie chciał mówić o nieoficjalnych kandydaturach. Być może w tym gronie jest właśnie Anastasi.

- Otrzymałem informację, że moja kandydatura widnieje wśród kandydatów do objęcia posady trenera Biało-Czerwonych. Jestem otwarty na rozmowy ze związkiem - podkreśla Włoch, który weźmie udział w konkursie na trenera reprezentacji.

- Sama procedura jest dość dziwna. Nie chcę jednak na ten temat dyskutować, bo i tak nic z tym nie zrobimy. Chcę pokazać, że jestem otwarty na ponowną pracę z reprezentacją. Myślę, że wielu trenerów chciałoby pracować z taką grupą ludzi - przyznaje włoski szkoleniowiec.

W niedzielę w Ergo Arenie doszło do starcia Lotosu Trefla z ZAKSĄ. Spotkanie wygrali goście 3:1. To był także włoski pojedynek trenerów, którzy być może już niedługo stoczą walkę... o posadę trenera reprezentacji Polski. Przypomnijmy, że Ferdinando De Giorgi również chce pracować z biało-czerwoną kadrą.

Karol Wasiek z Gdańska

Czy Andrea Anastasi powinien ponownie zostać trenerem reprezenacji Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×