ŁKS - Impel: pierwsza wygrana beniaminka
ŁKS Commercecon Łódź pokonał w Atlas Arenie Impel Wrocław w pięciu setach. To premierowe zwycięstwo beniaminka w rozgrywkach Orlen Ligi.
Siatkarki ŁKS Commercecon Łódź meczem z mocnym rywalem zainaugurowały sezon w Orlen Lidze, bowiem ich przeciwniczkami były zawodniczki Impelu Wrocław. Beniaminek w 1. kolejce poległ z Budowlanymi Toruń, natomiast drużyna z dolnośląskiego łatwo odprawiła KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.
W szeregach Impelek zabrakło Joanny Kaczor i Agnieszki Kąkolewskiej, obu siatkarek nie było w składzie meczowym.
Wrocławianki miały spore problemy z kończeniem ataków, brakowało im również precyzji w bloku. Trener Marek Solarewicz zdecydował się na wprowadzenie na plac gry Megan Courtney, a z boiska zeszła nieskuteczna Andrea Kossanjowa. Straty Impelkom nie udało się odrobić, ŁKS wygrał swojego pierwszego seta w Orlen Lidze do 16.
ZOBACZ WIDEO Słynni sportowcy na zdjęciach z dzieciństwa. Rozpoznasz ich?W drugiej odsłonie gra się wyrównała, Impelki zaczęły lepiej odczytywać intencje rywalek, Micha Hancock skuteczniej kierowała grą zespołu. Ogromne problemy z przebiciem się na drugą stronę siatki miała Sielicka, ale lepiej w tym elemencie radziła sobie Izabela Kowalińska.
Wydawało się, że wrocławianki na dobre przejęły inicjatywę, utrzymywały niewielką przewagę, by pod koniec ją stracić. Obroniły pierwszego setbola po ataku z lewej flanki Courtney, a chwilę później Hancock zepsuła zagrywkę.Po powrocie z 10-minutowej przerwy niewiele się zmieniło. Uskrzydlone wynikiem łodzianki kontynuowały dobrą grę i szybko odskoczyły. Kilka błędów i dobrych piłek Impelek i na tablicy wyników pojawił się remis. Od stanu 14:14 do 14:23 zagrywała Natalia Mędrzyk, gospodyniom nie pomogły zmiany i wejście Agaty Oleksy. Wrocławianki wygrały trzecią partię i pozostały w grze.
Dobrą zagrywkę uruchomiła Monika Ptak, wrocławianki budowały przewagę, wtedy do pomocy włączyli się kibice ŁKS-u. Dopingowali z całych sił swoją drużynę, niesione owacjami siatkarki doprowadziły do remisu. Impelki jednak wytrzymały do końca, niezwykle mądrze grała Mędrzyk i to ona w głównej mierze doprowadziła do tie-breaka.
W decydującej części spotkania skuteczniejsze we wszystkich elementach były gospodynie. Przeciwniczki miały problemy z przyjęciem zagrywki, a kilka piłek oddały po prostych błędach. Spotkanie zakończył atak Brydy.
ŁKS Commercecon Łódź - Impel Wrocław 3:2 (25:16, 25:23, 15:25, 23:25, 15:8)
ŁKS: Kwiatkowska, Osadczuk, Bryda, Sielicka, Muhlsteinova, Kowalińska, Szyjka (libero) oraz Oleksy, Wołoszyn
Impel: Kossanjowa, Ptak, Konieczna, Hancock, Mędrzyk, Sikorska, Sawicka (libero) oraz Courtney, Stasiak (libero)
MVP: Kwiatkowska (ŁKS)