Budowlani - Impel: cenne zwycięstwo gospodyń. Lider zostaje w Łodzi

Budowlani Łódź pokonali Impel Wrocław w trzech setach, dzięki czemu utrzymają się na pozycji lidera Orlen Ligi niezależnie od pozostałych wyników.

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik
WP SportoweFakty / Justyna Serafin

Sobotni pojedynek w łódzkiej Atlas Arenie śmiało można nazwać meczem na szczycie. Mierzyły się bowiem ekipy z pierwszego i trzeciego miejsca w tabeli Orlen Ligi. Faworytkami były gospodynie, które w tym sezonie jeszcze nie przegrały. Impel Wrocław zaznał już goryczy porażki, właśnie w mieście włókniarzy, ulegając beniaminkowi - ŁKS-owi Commerceon Łódź.

Świetny początek zanotowały przyjezdne, unikając błędów. Udało im się odskoczyć, ale nie była to strata nie do odrobienia. Powoli Budowlane zaczęły łapać rytm i przejmować inicjatywę. Świetnie w obronie prezentowała się Agata Sawicka, podbijając kolejne piłki. Pavla Vincourova uruchomiła jednak Gabriela Polańska i dzięki jej klasycznym atakom z obejścia, to łodzianki objęły prowadzenie.

Impelki nieco pogubiły się, w końcówce zabrakło im kończącego uderzenia. Dwa bloki ustawione przez Sylwię Pycię okazały się kluczowe dla losów seta.

Po zmianie stron gra się wyrównała. Ogromne problemy w ofensywie miała Katarzyna Konieczna, choć w tym elemencie nadrabiała Megan Courtney, momentami była osamotniona. Brak prawego skrzydła sprawił, że Budowlane znów zbudowały niewielką przewagę. W końcu trener Marek Solarewicz zdecydował się wprowadzić na boisko Joannę Kaczor, a niedługo później Izabelę Bałucką.

ZOBACZ WIDEO Ireneusz Mazur: Nigdy nie ma dobrego czasu na zmianę trenera

Na niewiele jednak się to zdało, rozpędzone gospodynie punktowały we wszystkich elementach. Były czujne w bloku, ale także na lewym skrzydle lepiej zaczęła sobie radzić Martyna Grajber. To właśnie przyjmująca zakończyła drugą odsłonę.

10-minutowa przerwa nie wpłynęła istotnie na postawę którejś z drużyn. Doszło jednak do deja vu, bowiem podobnie jak w premierowej odsłonie, siatkarki Impela Wrocław zanotowały dobry początek. Były czujne na siatce i wykorzystały nieporozumienia po stronie przeciwniczek.

Walka rozgorzała na dobre, obie ekipy znakomicie grały w obronie, libero z Łodzi i Wrocławia prezentowały się świetnie, podbijając mnóstwo ataków przeciwniczek. Impelki odskoczyły na cztery punkty i wszystko wszystko wskazywało na to, że przedłużą swoje szanse w meczu. Bloki Pyci i ataki ze skrzydła Grobelnej spowodowały, że gospodynie doprowadziły do remisu.

Budowlane wytrzymały do samego końca, dobre zagrywki Grajber nieco wybiły z rytmu przyjezdne. Sędzia odgwizdał podwójne odbicie wrocławiankom i trzy punkty zainkasowały łodzianki.

Budowlani Łódź - Impel Wrocław 3:0 (25:20, 25:19, 25:23)

Budowlani: Vincourova, Grobelna, Polańska, Pycia, Beier, Grajber, Maj-Erwardt (libero) oraz Pelc

Impel: Hancock, Konieczna, Ptak, Kąkolewska, Courtney, Kossaniowa, Sawicka (libero) oraz Mędrzyk, Sikorska, Kaczor, Bałucka

MVP: Grobelna (Budowlani)
Wybierz najlepszego zawodnika
Grot Budowlani Łódź
wybierz zawodnika
  • Gabriela Polańska
  • Sylwia Pycia
  • Heike Beier
  • Kaja Grobelna
  • Pavla Smidova
  • Martyna Grajber
  • Paulina Maj-Erwardt
  • Monika Kutyła
  • Sylwia Pelc
  • Natalia Strózik
  • Ewelina Tobiasz
  • Julia Kąkol
KGHM #VolleyWrocław
wybierz zawodnika
  • Andrea Kossanyiova
  • Monika Ptak
  • Katarzyna Konieczna
  • Agnieszka Korneluk
  • Micha Hancock
  • Megan Courtney
  • Agata Sawicka
  • Izabela Bałucka
  • Barbara Cembrzyńska
  • Natalia Mędrzyk
  • Aleksandra Sikorska
  • Magda Stasiak
  • Adrianna Wysocka
  • Joanna Kaczor




Wydarzenie:

Budowlani Łódź - Impel Wrocław







Sędzia:

Marcin Myszkowski









Czy Budowlani Łódź zakończą sezon zasadniczy na pierwszym miejscu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×