Łuczniczka Bydgoszcz - Jastrzębski Węgiel: nie było niespodzianki. Pewny triumf gości

W 15. kolejce PlusLigi, ostatniej w pierwszej części rundy zasadniczej Łuczniczka Bydgoszcz przegrała 0:3 z Jastrzębskim Węglem. Dla gospodarzy to już 13 porażka w bieżącym sezonie. Z kolei goście odnieśli 12 triumf i umocnili się w czołowej czwórce.

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński
Jastrzębski Węgiel WP SportoweFakty / Roksana Bibiela / Jastrzębski Węgiel
Zdecydowanym faworytem starcia w Łuczniczce byli przyjezdni. Bydgoszczanie, 14. zespół w tabeli przed tym pojedynkiem, nie miał zbyt wielu argumentów siatkarskich, by przeciwstawić się świetnie grającemu w obecnym sezonie Jastrzębskiemu Węglowi. Światełkiem w tunelu dla gospodarzy były tylko przebłyski formy w poprzednim, przegranym 2:3 starciu u siebie z Cerrad Czarnymi Radom oraz kontuzja atakującego jastrzębian Macieja Muzaja.

Co prawda podstawowy atakujący jastrzębian uczestniczył w rozgrzewce swojej drużyny, ale jego miejsce w wyjściowym składzie kolejny raz zajął Patryk Strzeżek. W pierwszej partii atakujący gości spisywał się nieźle, ale i tak całe show należało do Salvador Hidalgo Olivy. Od początku meczu gospodarze nie potrafili znaleźć sposobu na jego ataki, co oznaczało jedno - porażkę w premierowym secie. Bydgoszczanom brakowało właśnie takiego egzekutora na skrzydle. Igor Yudin, Jakub Rohnka i Bartosz Filipiak męczyli się na podwójnym bloku rywali, a wysoka skuteczność na środku Mateusza Sacharewicza to było za mało na mających tak wyrazistego lidera przyjezdnych (18:25).

Gospodarze swoich szans na niespodziankę w piątek upatrywali w braku na parkiecie Macieja Muzaja. Tymczasem Patryk Strzeżek, który zastępował 22-latka, w drugiej odsłonie spisywał się świetnie. To właśnie przy jego zagrywce jastrzębianie wypracowali w tym secie pięciopunktowe prowadzenie (13:8). Atakujący dokładał również ważne punkty w ataku, co przy nadal bardzo dobrej skuteczności Olivy i efektywnej grze Grzegorza Kosoka pozwoliło gościom kontrolować do końca przebieg partii. Ostatecznie Pomarańczowi znów wygrali 25:18 i schodzili na dziesięciominutową przerwę w znacznie lepszych nastrojach niż rywale.
Wybierz najlepszego zawodnika
BKS Visła Bydgoszcz
wybierz zawodnika
  • Bartosz Filipiak
  • Jan Nowakowski
  • Jakub Rohnka
  • Mateusz Sacharewicz
  • Patryk Szczurek
  • Igor Yudin
  • Mateusz Czunkiewicz
  • Kacper Bobrowski
  • Marcel Gromadowski
  • Wojciech Jurkiewicz
  • Milan Katić
  • Piotr Sieńko
Jastrzębski Węgiel
wybierz zawodnika
  • Patryk Strzeżek
  • Salvador Hidalgo Oliva
  • Grzegorz Kosok
  • Damian Boruch
  • Lukas Kampa
  • Scott Touzinsky
  • Jakub Popiwczak
  • Jason DeRocco
  • Marcin Ernastowicz
  • Marcin Bachmatiuk
  • Karol Gdowski
  • Radosław Gil
  • Wojciech Sobala
  • Maciej Muzaj




Wydarzenie:

Łuczniczka Bydgoszcz - Jastrzębski Węgiel







Sędzia:

Tomasz Janik








O tym jak wielką wartość stanowi Salvardo Hidalgo Oliva pokazał dobitnie trzeci set. Wystarczyła chwilowa słabość w ataku Kubańczyka, by miejscowi za sprawą skutecznych bloków objęli trzypunktowe prowadzenie (11:8). Problem miejscowych polegał jednak na tym, że na dłuższym dystansie, czytaj cały set, za sprawą fatalnej dyspozycji swoich skrzydłowych, nie potrafili utrzymać przewagi. Po kilku nieskutecznych atakach z rzędu m. in. Bartosza Filipiaka z wyniku 18:15 dla Łuczniczki, na tablicy świetlnej pojawił się rezultat 23:18 dla przyjezdnych. Jastrzębianie w przeciwieństwie do rywali prowadzenia nie zmarnowali i ostatecznie triumfowali 25:20 i w całym meczu 3:0.

Jastrzębianie spotkanie w ramach 16. kolejki, czyli pierwszej rundy rewanżowej, rozegrają jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia. W czwartek 22 grudnia o godzinie 20:30 podopieczni Marka Lebedewa na wyjeździe zmierzą się z Indykpolem AZS-em Olsztyn. Z kolei bydgoszczanie mecz w ramach 16. serii spotkań rozegrają u siebie w piątek 30 grudnia, a ich rywalem będzie beniaminek rozgrywek GKS Katowice (18:00).

Łuczniczka Bydgoszcz - Jastrzębski Węgiel 0:3 (18:25, 18:25,20:25)

Łuczniczka: Rohnka, Szczurek, Filipiak, Sacharewicz, Yudin, Nowakowski, Czunkiewicz (libero) oraz Gromadowski, Sieńko, Bobrowski, Jurkiewicz

Jastrzębski Węgiel: Touzinsky, Kampa, Strzeżek, Kosok, Oliva, Boruch, Popiwczak (libero) oraz Bachmatiuk, Ernastowicz

MVP: Jakub Popiwczak (Jastrzębski Węgiel)

ZOBACZ WIDEO Jacek Kasprzyk: To jest fantastyczna grupa
Czy w 16. kolejce PlusLigi Jastrzębski Węgiel wygra na wyjeździe z Indykpolem AZS-em Olsztyn?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×