Grot Budowlani Łódź - Giacomini Budowlani Toruń: siostrzane derby

Ekipy z Łodzi i Torunia łączy ten sam człon w nazwie zespołu - Budowlani. To jedna z niewielu wspólnych cech, bo pozostałe w pozostałych aspektach obie ekipy znacznie się różnią.

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik
WP SportoweFakty / Rafał Soboń

Zespoły, które staną po dwóch stronach siatki w piątkowe popołudnie łączy niewiele rzeczy. Poza członem w nazwie jest jeszcze osoba Sylwii Wojcieskiej, która w przeszłości występowała w Łodzi, a aktualnie gra w Toruniu. Obu ekipom trudno odmówić ambicji, ale... obie walczą o zupełnie inne cele.

Beniaminek rozegrał 18 spotkań i ma na swoim koncie 15 punktów, co daje mu aktualnie jedenastą lokatę w tabeli Orlen Ligi. Pięć odniesionych zwycięstw, z czego dwa bez straty seta, to niezły wynik jak na nowicjusza w siatkarskiej ekstraklasie. Szczególnie mając na uwadze to, kto jest za plecami torunianek: KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, Legionovia Legionowo i BKS ProfiCredit Bielsko-Biała. Ścisk w dolnej części jest jednak znaczny, a niektóre ekipy wciąż mają do rozegrania zaległe spotkania. Z tego względu dla Giacomini Budowlanych każdy punkt jest na miarę złota.

W znacznie innych nastrojach do piątkowego meczu podejdą łodzianki. Choć w lidze również potrzebują zwycięstw, by nie stracić dystansu do Impela Wrocław i Chemika Police, są po udanym weekendzie w Zielonej Górze, gdzie zanotowały finał oraz po wygranej nad  RC Cannes w Pucharze CEV.

Podopieczne Błażeja Krzyształowicza dwukrotnie w ostatnich spotkaniach wyszły z opresji przy stanie 17:22, wygrywając ostatecznie sety. Takie rezultaty dodały skrzydeł siatkarkom. - Te momenty, gdy wynik jest już przy dwudziestym punkcie, są najważniejsze. Udało nam się w środę odwrócić sytuację w drugim secie, tak jak w Zielonej Górze w trzecim, i to na pewno cieszy. W starciu z zespołem z Francji powinnyśmy jednak lepiej zagrać zagrywką, ale ogólnie nie mamy powodów do narzekania, bo wykonałyśmy tego dnia naprawdę dobrą robotę - zapewniła Heike Beier.

Łodzianki są w trakcie maratonu ligowego. W niedzielę grały w Zielonej Górze, w środę w Pucharze CEV, by po niecałych 48 godzinach znów walczyć w Atlas Arenie. Kolejnym przystankiem będzie Wrocław, tam zaprezentują się już 15 lutego.

Grot Budowlani Łódź - Giacomini Budowlani Toruń / piątek 10 lutego, godz 18:00

ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Młodych trzeba uczyć, jak się pracuje w pierwszej reprezentacji
Kto wygra w piątek?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×