ZAKSA gorsza od Biełogorie. Oto kilka powodów przegranej mistrzów Polski

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle przegrała na wyjeździe z Biełogorie Biełgorod 1:3 w pierwszym meczu 1/6 finału Ligi Mistrzów. Prezentujemy kilka przyczyn tego niepowodzenia kędzierzynian.

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński

Bezwzględny gigant

W największym skrócie można rzec, że katem ZAKSY okazał się środkowy Dmitrij Muserski. 28-letni siatkarz był najlepiej punktującym na boisku (23 pkt), co w przypadku graczy występujących na jego pozycji jest ewenementem. Wyróżniał się przede wszystkim w ataku (21/28, 2 razy zablokowany, 0 błędów). Nie było dla niego różnicy, czy otrzymał dobrą czy niedokładną wystawę, ani czy naprzeciwko skakał pojedynczy, podwójny czy, kilkakrotnie, potrójny blok. "Czyścił" niemal wszystkie sytuacje, nawet gdy jakość przyjęcia jego kolegów pozostawiała wiele do życzenia.

Czy ZAKSA wyeliminuje Biełogorie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • Kazimierz Wieński Zgłoś komentarz
    Błędy ,błędy i tylko błędy nie pozwoliły na wygraną a na Musierskiego musi być sposób ,tylko trener musi mieć oczy otwarte i prawidłowo reagować!!!!