Liga Mistrzyń: Galatasaray Stambuł nie pękł. Duży krok do awansu

Sebastian Szczytkowski 20 Lutego 2018, 19:04

Materiały prasowe / CEV / Siatkarki Galatasaray Stambuł

• Liga Mistrzyń: najsilniejszy zespół świata zawita do Łodzi

W drugiej rundzie Galatasaray znalazł sposób na zahamowanie Rosjanek. Sześć punktowych bloków pozwoliło Turczynkom odwrócić wynik 8:12 na 25:22. Przyjmujące Dynama pogubiły się przy zagrywkach Dobriany Rabadżiewej. Trzeci set to kontynuacja poprzedniego. Drużyna znad Bosforu punktowała przyjezdne, które straciły argumenty z początku spotkania. Po wygranej 25:15 prowadziła 2:1 w setach, miała punkt i było blisko zdobycia ich kompletu.

Pojedynek zakończył się w czwartym secie. Po nieudanym początku meczu Galatasaray przejął kontrolę nad wydarzeniami i na finiszu nie miał już równego sobie przeciwnika. Wygrał 25:21 i całe spotkanie 3:1. W obozie gospodyń wyróżniała się autorka sześciu bloków Sinead Jack, która atakowała ze skutecznością 77 procent. Zdobyła aż 18 punktów. Poza wspomnianą już Rabadżiewą postrach z pola serwisowego siały Gamze Alikaya i Tatiana Koszeliewa. 17 punktów dla Dynama zdobyła Gonczarowa, której zabrakło wsparcia.

Na szczycie grupy D są dwa tureckie zespoły Galatasaray oraz VakifBank Stambuł. Oba są blisko awansu przed bezpośrednim meczem w ostatniej kolejce. Podopieczne Guneyligila Atamana mają od wtorku 12 punktów, a na przykład próbujący wyjść z drugiego miejsca w swojej grupie Chemik Police osiem. Dynamo oficjalnie odpadło z Ligi Mistrzyń tak samo jak zamykający tabelę Grot Budowlani Łódź.

Galatasaray Stambuł - Dynamo Moskwa 3:1 (19:25, 25:22, 25:15, 25:21)

Galatasaray: Alikaya, Koszeliewa, Rabadżiewa, Jack, Rusewa, Demir Guler, Karadayi (libero) oraz Aydinlar, Kalac, Aydin

Dynamo: Wetrowa, Szczerbań, Krotkowa, Fetisowa, Gendel, Gonczarowa, Talyszewa (libero) oraz Ljubuszkina, Lazarewa, Babeszina, Raewskaja (libero)

ZOBACZ WIDEO: Michał Bugno z Pjongczangu: Kadra Horngachera pisze nową historię polskich skoków narciarskich