Rewolucyjna zmiana w PlusLidze. Będą awans i spadki

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Siatkówka
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Siatkówka
zdjęcie autora artykułu

Ostatni zespół spadnie z PlusLigi, a mistrz I ligi otrzyma bezpośredni awans - tak od sezonu 2019/2020 wyglądać będzie siatkarska rzeczywistość w Polsce. O nowych zmianach poinformował rzecznik PLPS Kamil Składowski.

W tym artykule dowiesz się o:

Zmiany dotyczyć będą zarówno mężczyzn (PlusLiga) jak i kobiet (Liga Siatkówki Kobiet). Obecnie zespoły z niższej klasy rozgrywkowej muszą najpierw wygrać I ligę, a następnie stoczyć baraż z najgorszym zespołem w ekstraklasie.

Z takiej furtki skorzystała Aluron Virtu Warta Zawiercie w 2017 roku. Najpierw wygrała I ligę, a następnie w barażu zdeklasowała AZS Częstochowa. Ekipa spod Jasnej Góry chciała już po sezonie wrócić do siatkarskiej elity, jednak w barażu drużyna z Bydgoszczy nie pozostawiła złudzeń.

Jak to wyglądało u kobiet? Wisła Warszawa uległa KSZO Ostrowiec Świętokrzyski (2016/17), Energa MKS Kalisz przegrała z Legionovią (2017/18). Łącznie na cztery próby I-ligowców, bramy ekstraklasy udało się sforsować tylko raz. Od sezonu 2019/20 będzie im nieco łatwiej. - Z PlusLigi będzie spadać ostatnia ekipa, mistrz 1. Ligi będzie awansował bezpośrednio, bez meczów barażowych - napisał na Twitterze rzecznik PLPS Kamil Składowski.

Kluby I ligi od wielu lat walczyły o ten przepis. Według nich zamknięcie PlusLigi ograniczały ich możliwości sportowe i przede wszystkim finansowe.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Niemcy zaskoczeni przez Meksyk. "Nie skazywałbym ich na to, że nie wyjdą z grupy"

Źródło artykułu:
Czy podobają ci się nowe zasady spadków i awansów?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
Andi - Prawdziwy Kibic
28.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W końcu wraca normalność.  
avatar
GreenArrow
19.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A jakież to novum? Jaka rewolucja? Raczej powrót do starego, dobrze znanego systemu. Miało być siatkarskie NBA, wyszło nędzne pseudo naśladownictwo. Wreszcie mniej zespołów, ale o wyższym poz Czytaj całość