Serie A kobiet: Malwina Smarzek lepsza w "polskim" meczu

Do postawy obu polskich siatkarek nie można było mieć zastrzeżeń. Malwina Smarzek już dawno zapominała o fatalnym starcie sezonu i po raz kolejny zdobyła najwięcej punktów dla swojej drużyny (24 pkt., 45 proc. skuteczności, 2 bloki), natomiast Agnieszka Kąkolewska była jedną z niewielu zawodniczek Pomi, które rozegrały wszystkie pięć setów w podstawowym składzie i zdobyła aż 14 "oczek (3 bloki, 2 asy serwisowe, 53 proc. skuteczności).

Przyjezdne w dwóch pierwszych partiach przegrały nie tylko z rywalem, ale i nieporadnością i chaosem we własnych szeregach. Dopiero zmiany pomogły ekipie Pomi w odrobieniu strat, cenna okazała się pomoc Danielle Cuttino i Alexy Gray (10 i 8 punktów). Jednak w piątym secie duet Smarzek-Acosta nie pozwolił przeciwnikowi na dobre otwarcie decydującej części meczu i dzięki temu Zanetti Bergamo zyskało cenne dwa punkty.

Spotkanie w Bergamo było z pewnością ciekawe, ale siatkarskie Włochy patrzyły tego dnia na prawdziwy hit kolejki. Można było się spodziewać, że mecz Igor Gorgonzola Novara - Savino Del Bene Scandicci zamieni się w pojedynek atakujących i tak się stało. Paola Egonu była bliska wyrównania swojego rekordu punktowego sprzed dwóch lat (46 pkt), ostatecznie dobiła do liczby 44. Niewiele gorsza była Szwedka Isabelle Haak, autorka 37 punktów, która mogła wraz z całą kadrą Scandicci cieszyć się z ugranym dwóch punktów na terenie lidera rozgrywek.

Niesamowitej Egonu tym razem zabrakło wsparcia ze strony reszty koleżanek, do tego jak wspominał Massimo Barbolini, jego zespół popełnił zbyt dużo błędów wynikających z braku koncentracji. Bardzo ważna okazała się wysoka dyspozycja Jovany Stevanović (12 pkt, 5 bloków) oraz Elicy Wasilewej (12 pkt), coraz lepiej spisującej się po problemach zdrowotnych. Wicemistrzynie kraju wciąż prowadzą w tabeli, ale ich przewaga nad Savino Del Bene Scandicci stopniała do zaledwie punktu. Trudno będzie ją utrzymać, zwłaszcza w intensywnym okresie, do którego dochodzą mecze Pucharu Włoch.

Swój mecz w czterech setach wygrało także Bosca San Bernardo Cuneo, natomiast Anna Kaczmar nie pojawiła się ani razu na parkiecie. Zespół Joanny Wołosz, Imoco Volley Conegliano, zgodnie z ligowym terminarzem pauzował w ostatniej serii gier, natomiast 13 stycznia zmierzy się z Saguellą Team Monza.

Wyniki 15. kolejki Serie A kobiet:

Igor Gorgonzola Novara - Savino Del Bene Scandicci 2:3 (25:21, 20:25, 22:25, 25:21, 12:15)

Zanetti Bergamo - Pomi Casalmaggiore 3:2 (25:20, 25:22, 21:25, 17:25, 15:9)

Il Bisonte Firenze - Banca Valsabbina Millenium Brescia 3:0 (25:23, 25:21, 27:25)

Bosca San Bernardo Cuneo - Reale Mutua Fenera Chieri 3:1 (25:22, 22:25, 25:15, 25:20)

Lardini Filottrano - Club Italia Crai 3:0 (25:23, 25:20, 25:21)

Saugella Team Monza - Unet E-Work Busto Arsizio - 10 grudnia, godz. 20:30

Pauzuje: Imoco Volley Conegliano

Tabela:

ZOBACZ WIDEO Bezlitosny Arsenal w IV rundzie Pucharu Anglii. Świetny mecz Willocka [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]