LM: niemal idealny mecz Cucine Lube przeciwko ZAKSIE. "Pokazali nam różnicę"
Cucine Lube Civitanova pewnie pokonała w wyjazdowym spotkaniu Ligi Mistrzów ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle (3:0). Mistrzom Polski pozostało wyciągnięcie wniosków z trudniej lekcji i zachwalanie obiektu w Gliwicach
Wicemistrzowie Włoch doskonale przygotowali się do boju z czołowym klubem polskiej ekstraklasy i odebrali mu największe atuty, tym samym nie pozwalając ZAKSIE na zdobycie choćby 20 punktów w każdym secie. Zespół kierowany przez Ferdinando De Giorgiego chciał nie tylko przybliżyć się do awansu do kolejnej fazy Ligi Mistrzów, ale i odpokutować za ostatnią ligową porażkę z Sir Safety Conad Perugia (1:3).
- To był niemal idealny mecz na poziomie mentalności i nastawienia oraz koncentracji. Nie traciliśmy chłodnej głowy po błędach, zawsze byliśmy skupieni na kolejnej akcji i następnym zagraniu. To właśnie musieliśmy poprawić po porażce z Perugią, w tamtym meczu przez trzy i pół seta mieliśmy dobre podejście i byliśmy "w grze", ale poddawaliśmy się na samym finiszu. W tym spotkaniu tak się nie stało, nasze głowy były w pełni na boisku - ocenił Bruno Rezende na łamach włoskiego portalu volleyball.it.
Siatkarze ZAKSY muszą się teraz skupić na nadchodzących spotkaniach w PlusLidze oraz hitowym ćwierćfinale Pucharu Polski z PGE Skrą Bełchatów (23 stycznia). Raczej nie będą wspominać dobrze ostatniej konfrontacji z włoskim potentatem, ale halę, w której grali ostatnie spotkanie LM, zdecydowanie tak. - Naprawdę super się grało. Wynik oczywiście o tym nie świadczy. Osobiście z chęcią wrócę do Areny Gliwice, czy to z reprezentacją, czy klubem. Z klubem na pewno trochę rzadziej, bo musimy, a jednocześnie uwielbiamy grać w Kędzierzynie-Koźlu. Cieszymy się, że hala była tak licznie wypełniona przez kibiców. Przypomina ona Tauron Arenę Kraków. Co ważne w Gliwicach są ciemniejsze krzesełka, co jeszcze bardziej sprzyja grze. Dużo lepiej widać piłkę. To są szczegóły, które dostrzegamy w trakcie gry - powiedział Zatorski na temat Areny Gliwice, która pomieściła 8700 widzów starcia ZAKSA - Cucine Lube.
ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar. Koszmar Macieja Giemzy. "Była szansa na życiowy wynik"