Liga Mistrzów: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle jedzie do Czech i nie ma miejsca na błędy

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Łukasz Sobala / Na zdjęciu: siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle
Newspix / Łukasz Sobala / Na zdjęciu: siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle
zdjęcie autora artykułu

Jeśli chcą zachować szansę na awans do ćwierćfinału, muszą wygrać za trzy punkty. Siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle w piątej kolejce Ligi Mistrzów zmierzą się na wyjeździe z ČEZ Karlovarsko.

Wygrana w poprzedniej serii gier z Azimutem Modena 3:1 pozwoliła wicemistrzom kraju pozostać w grze o awans do fazy pucharowej. Przypomnijmy, że do 1/4 finału awansują zwycięzcy grup oraz trzy drużyny z najlepszym bilansem z drugich miejsc. O ile na dogonienie liderującego Cucine Lube Civitanova kędzierzynianie większych szans nie mają, o tyle druga pozycja wydaje się osiągalna, ale pod warunkiem dwóch wygranych w dwóch ostatnich kolejkach.

- Dla nas to będzie kluczowe spotkanie. Chcąc pozostać w walce o awans musimy wygrać ten mecz przy komplecie punktów. A później pozostanie nam czekać na rozstrzygnięcie drugiego spotkania w naszej grupie (Modena-Lube). Dwa najbliższe starcia będą wyjątkowo ważne, koncentrujemy się jednak na najbliższym - mówi trener Andrea Gardini cytowany na oficjalnej stronie lidera PlusLigi.

W listopadzie ZAKSA zmierzyła się z CEZ Karlovarsko we własnej hali i wygrała w trzech krótkich setach - dwukrotnie do 16 i raz do 17. Nie ma wątpliwości, że będzie również faworytem spotkania w Czechach, ale mając na uwadze ciążącą na zespole odpowiedzialność, trener Gardini przestrzega przed górnolotnym myśleniem.

ZOBACZ WIDEO To miał być przejściowy rok dla siatkówki. "Na MŚ chcieliśmy być w pierwszej szóstce"

- Niektórzy mówią że to będzie łatwe spotkanie. Nie zgodzę się z tym. Musimy walczyć jak w każdym kolejnym spotkaniu, pokazać naszą najlepszą siatkówkę, jeżeli chcemy myśleć o awansie do kolejnej fazy Ligi Mistrzów - zaznaczył Włoch.

ZAKSA dalej musi radzić sobie bez kontuzjowanego Sama Deroo oraz pauzującego po zabiegu Sławomir Jungiewicz. Z powodu urazu pleców poprzedniego spotkania w Champions League z Azimutem Modena nie dokończył Mateusz Bieniek, ale środkowy zdołał już wrócić do gry i z powodzeniem wystąpił w sobotnim starciu ligowym z Jastrzębskim Węglem.

VK ČEZ Karlovarsko - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle / środa, 13 lutego 2019 r., godz. 18:00

Tabela zespołów z drugich miejsc:

M Zespół Z-P Sety Pkt.
1.Dynamo Moskwa3-19:39
2.Chaumont VB3-111:69
3.PGE Skra Bełchatów2-28:77
4.ZAKSA Kędzierzyn-Koźle2-27:76
5.Halkbank Ankara2-27:95
Źródło artykułu: