Siergiej Tietiuchin został menedżerem reprezentacji Rosji. "Brak Grankina w kadrze to decyzja trenera"
Siergiej Tietuchin, jeden z najbardziej utytułowanych siatkarzy, który w ubiegłym roku zakończył sportową karierę, został nowym menedżerem reprezentacji Rosji. Rosjanin w nowej roli skomentował między innymi brak Siergieja Grankina w kadrze Rosji.
Na swoim nowym stanowisku zastąpił Romana Stanisławowa, który swoją funkcję łączył z podobną pracą w Lokomotiwie Nowosybirsk. O kilku sprawach związanych ze swoją nową rolą wypowiedział się w wywiadzie, który przeprowadził Ałmaz Chairow dla rosyjskiego "Biznes Online".
- To zupełnie inna rola, w której, jak sądzę, mogę być bardziej przydatny rosyjskiej siatkówce. Zgodziłem się po kilku dniach od otrzymania propozycji, gdy zdałem sobie sprawę, że to co mnie interesuje, to ścisła współpraca z graczami, sztabem szkoleniowym i kierownictwem. Każdego dnia będę musiał być z zespołem, zajmować się wszystkimi pojawiającymi się problemami i pomagać we wszystkim. Liczę, że doświadczenie zdobyte jako zawodnik pomoże mi w nowej roli. Moim podstawowym zadaniem jest komunikowanie się ze wszystkimi siatkarzami, którzy znaleźli się na szerokiej liście kandydatów do gry w kadrze Rosji. Przede wszystkim w kontekście poznania ich stanu zdrowia i decyzji o ewentualnym leczeniu - skomentował były przyjmujący reprezentacji Rosji.
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski skomentował mecz z Austrią. "Styl jest nieważny, liczy się zwycięstwo"Pierwsze decyzje Tuomasa Sammelvuo. Fiński trener ogłosił skład reprezentacji Rosji
Szeroka kadra Rosji liczy 39 siatkarzy, największą niespodzianką jest brak na liście Siergieja Grankina, który w barwach Sbornej wziął udział między innymi w czterech ostatnich mistrzostwach świata, a obecnie jest siatkarzem Berlin Recycling Volleys. - Na liście są kandydaci do pierwszej i drugiej drużyny. Druga drużyna weźmie udział w Uniwersjadzie w Neapolu. Wszystko będzie zależeć od decyzja trenera Tuomasa Sammelvuo i od sytuacji zdrowotnej zawodników. Brak Siergieja Grankina to wizja trenera, być może nie pasuje on do parametrów, których wymaga on od rozgrywających - opisał pięciokrotny olimpijczyk.
W kręgu potencjalnych reprezentantów jest Dmitrij Muserski, który w tym sezonie gra w japońskim Suntory Sunbirds na pozycji atakującego. - Dmitrij jest uniwersalnym graczem i w zależności od sytuacji, może zagrać na różnych pozycjach. Z pewnością zagra tam, gdzie może przynieść najwięcej korzyści, na ten moment jest to pozycja środkowego - wyjaśnił Tietiuchin.
- Priorytetem dla nas są kwalifikacje olimpijskie, później mistrzostwa Europy i Puchar Świata. Liga Narodów to tylko turniej komercyjny. Sezon jest długi i intensywny, nierealne będzie granie jednym składem. Ostateczne słowo będzie należeć do trenera, ale na początku, w Lidze Narodów, szansę dostaną gracze, co do których selekcjoner ma wątpliwości, aby mieli okazję się wykazać. Część zawodników dołączy nieco później, pod kątem ważniejszych turniejów - opisał nowy menedżer Sbornej.
Od tego sezonu selekcjonerem rosyjskiej reprezentacji będzie Tuomas Sammelvuo, który zastąpił Siergieja Szlapnikowa. - Znamy się od około dwudziestu lat, graliśmy przeciwko sobie nawet w turniejach młodzieżowych, od czasu do czasu komunikowaliśmy się gdy grał w Rosji. Śledziłem jego karierę, podoba mi się sposób, w jaki prowadzi Kuzbass Kemerowo, to jedna z jego zalet. Dużo uwagi poświęca indywidualnej komunikacji z graczami i jest skrupulatny we wszystkim, co jest związane z atmosferą wewnątrz zespołu, a odpowiednia atmosfera i motywacja jest bardzo ważna. W pełni zgadzam się z wybraniem Tuomasa - wyraził swoją opinię 43-letni Tietiuchin.
Sylwetka nowego selekcjonera Sbornej: Tuomas Sammelvuo autorem projektu na lata i postacią numer jeden fińskiej siatkówki