Aluron Virtu Warta domaga się ukarania sędziego. "Zmiana standardów oceny i nieutrzymanie celownika wpłynęły na wynik"
Siatkarze Aluron Virtu Warty Zawiercie przegrali w drugim meczu półfinałowym PlusLigi z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle 2:3. Przedstawiciele ekipy z Zagłębia po zakończeniu spotkania nie ukrywali swoich pretensji pod adresem arbitra.
Przedstawiciele zawierciańskiego klubu piśmie przesłanym do PZPS i opublikowanym na oficjalnym facebookowym profilu klubu zastrzegli, że ich celem nie jest podważanie końcowego wyniku, ani wnioskowanie o powtórzenie spotkania, a jedynie troska o czystość rywalizacji w meczach decydujących o podziale medali.
Przeczytaj także:
ZAKSA zdobyła twierdzę Zawiercie, choć sytuacja była fatalna. "Trudno zaburzyć naszą pewność siebie"
ONICO Warszawa nie zgadza się z PLS. Klub odwołuje się ws. transferu medycznego za Kurka
Wniosek przedstawicieli Aluron Virtu Warty Zawiercie przesłany do PZPS:
Półfinałowe spotkanie nr 1, rozegrane w Kędzierzynie-Koźlu, zakończyło się porażką gospodarzy 1:3 (25:20, 22:25, 22:25, 22:25). W rewanżu to zawiercianie polegli na własnym terenie 2:3 (25:16, 25:23, 19:25, 18:25, 12:15). Decydujące o awansie starcie odbędzie się 24 kwietnia o godz. 17.30 w Kędzierzynie-Koźlu.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Cudowny sezon Piątka. "Milan bardzo szybko uzależnił się od naszego napastnika"