Liga Narodów. Aleksander Śliwka najlepszy z Polaków. Zobacz jak wypadli w rankingach nasi siatkarze

Polscy siatkarze sprawili sporą niespodziankę, awansując do Final Six Ligi Narodów. Naszych graczy zabrakło jednak w czołówkach rankingów indywidualnych. Wśród najlepiej punktujących, najwyżej z Polaków uplasował się Aleksander Śliwka.

Jacek Pawłowski 01 Lipca 2019, 19:29

Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Polski

Liga Narodów. Vital Heynen: Nikt, nawet ja, nie spodziewał się tego awansu

Przyjmujący reprezentacji Polski zagrał w największej liczbie meczów. W większości spotkań 24-latek odgrywał czołowe role. W sumie wychowanek Spartakusa Jawor zapisał na swoim koncie 118 punktów. To zdecydowanie mniej niż triumfator klasyfikacji - Yuji Nishida. Japończyk, który w bezpośrednim pojedynku napsuł sporo krwi Biało-Czerwonym. W całych rozgrywkach przedstawiciel Kraju Kwitnącej Wiśni zgromadził 220 punktów. Na podium znaleźli się także Amir Ghafour i Simon Hirsch.Najlepiej puktujący:

Miejsce	Zawodnik	Kraj	Atak	Blok	Zagrywka	Razem
1	Yuji Nishida	Japonia	184	13	23	220
2	Amir Ghafour	Iran	183	14	11	208
3	Simon Hirsch	Niemcy	170	22	13	205
4	Bruno Lima	Argentyna	176	17	6	199
5	Yuki Ishikawa	Japonia	170	13	11	194
30	Aleksander Śliwka	Polska	106	6	6	118
49	Maciej Muzaj	Polska	82	15	4	101
50	Bartosz Kwolek	Polska	83	11	7	101

W gronie najlepiej atakujących ponownie na podium znalazł się przedstawiciel reprezentacji Iranu Amir Ghafour. Obok niego, na najwyższych pozycjach uplasowali się Amerykanin Benjamin Patch i Brazylijczyk Ricardo Lucarelli. Skuteczność polskich siatkarzy nie została uwzględniona w rankingach FIVB. Najwyżej spośród przedstawicieli mistrzów świata uplasował się Piotr Nowakowski, za jego plecami znaleźli się Maciej Muzaj i Dawid Konarski.

ZOBACZ WIDEO Wojciech Nowicki: Mam jeszcze rezerwy! 82 metry są realne

Najlepiej atakujący:

Miejsce	Zawodnik	Kraj	Punkty	Wykonane ataki	Skuteczność (proc.)
1	Amir Ghafour	Iran	183	317	57,73
2	Benjamin Patch	USA	138	243	56,79
3	Ricardo Lucarelli Souza	Brazylia	133	235	56,60
4	Bruno Lima	Argentyna	176	322	54,66
5	Wiktor Poletajew	Rosja	120	221	54,30
174	Piotr Nowakowski	Polska	9	15
175	Maciej Muzaj	Polska	82	175
176	Dawid Konarski	Polska	74	144

W klasyfikacji najlepiej blokujacych triumfował Kanadyjczyk Graham Vigrass, autor 29 punktów. Z dobrej strony, jeśli chodzi o Biało-Czerwonych, zaprezentowała się dwójka środkowych, która wydaje się być bardzo blisko występu w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich Tokio 2020. Jakub Kochanowski i Karol Kłos zdobyli po 17 punktów. Trzeci pod względem skuteczności był Maciej Muzaj. Mateusz Bieniek tym razem był 60. z 14 punktowymi blokami na koncie.

Liga Narodów. Rekordowa liczba rotacji i awans do Final Six. "To pokazuje siłę siatkówki w Polsce"

Najlepiej blokujący:

Miejsce	Zawodnik	Kraj	Punktowe bloki	Punktu na set
1	Graham Vigrass	Kanada	29	0,50
2	Seyed Mohammad Mousavi Eraghi	Iran	26	0,49
3	Igor Filippow	Rosja	24	0,44
4	Filip Cveticanin	Portugalia	23	0,44
5	Swetosław Goczew	Bułgaria	26	0,44
31	Jakub Kochanowski	Polska	17	0,27
32	Karol Kłos	Polska	17	0,27
51	Maciej Muzaj	Polska	15	0,24

Yuji Nishida to zdecydowanie jeden z bohaterów tegorocznych rozgrywek Ligi Narodów siatkarzy. Japończyk znalazł się również na czele klasyfikacji najlepiej zagrywających. Zaledwie 19-letni siatkarz posłał na stronę przeciwników 23 asy serwisowe. Nieco mniej skuteczni pod tym względem byli Rosjanin Jegor Kliuka i australijski rozgrywający, znany z występów w minionym sezonie w barwach Aluron Virtu Warty Zawiercie - Arshdeep Dosanjh. Spośród naszych przedstawicieli, najwyżej w klasyfikacji znalazł się Mateusz Bieniek. Najlepiej zagrywający:

Miejsce	Zawodnik	Kraj	Punkty	Wykonane zagrywki	Pkt/ set
1	Yuji Nishida	Japonia	23	188	0,39
2	Jegor Kliuka	Rosja	20	124	0,37
3	Arshdeep Dosanjh	Australia	17	176	0,30
4	Simone Giannelli	Włochy	16	147	0,29
5	Samuel Walker	Australia	16	129	0,28
23	Mateusz Bieniek	Polska	12	115	0,19
73	Jakub Kochanowski	Polska	7	128	0,11
74	Bartosz Kwolek	Polska	7	111	0,11

Pozostałe rankingi Siatkarskiej Ligi Narodów 2019:

Najlepiej przyjmujący:

Miejsce	Zawodnik	Kraj	Przyjęte zagrywki	Efektywność (proc.)
1	Thales Hoss	Brazylia	254	25,98
2	Santiago Danani	Argentyna	339	25,07
3	Julian Zenger	Niemcy	315	22,86
4	Alexandre Ferreira	Portugalia	289	22,15
5	Mohammadreza Hazratpourtalatappeh	Iran	246	21,95
25	Bartosz Kwolek	Polska	240	11,67
164	Artur Szalpuk	Polska	81
166	Damian Wojtaszek	Polska	148

Liga Narodów. Łukasz Kaczmarek: Na turniej Final Six do Chicago polecimy po medal Najlepiej broniący:

Miejsce	Zawodnik	Kraj	Liczba obron	Interwencji/ set
1	Santiago Danani	Argentyna	139	2,36
2	Fabio Balaso	Włochy	118	2,11
3	Luke Perry	Australia	111	1,95
4	Jenia Grebennikow	Francja	106	1,89
5	Julian Zenger	Niemcy	111	1,73
32	Damian Wojtaszek	Polska	52	0,83
54	Aleksander Śliwka	Polska	39	0,62
70	Jakub Popiwczak	Polska	33	0,52

Najlepiej rozgrywający:

Miejsce	Zawodnik	Kraj	Rozegrane sety	Efektywność rozegrania (proc.)
1	Mir Saeid Marouflakrani	Iran	446	8.42
2	Simone Giannelli	Włochy	384	6,86
3	Brett James Walsh	Kanada	348	6,00
4	Jan Zimmermann	Niemcy	304	4,75
5	Arshdeep Dosanjh	Australia	252	4,42
16	Marcin Komenda	Polska	163	2,59
25	Marcin Janusz	Polska	92	1,46
28	Grzegorz Łomacz	Polska	92	1,46

Komentarze (2)

atenaneta 02-07 12:01 Zgłoś komentarz

Są trzy rodzaje kłamstw: kłamstwa, cholerne kłamstwa i statystyki. Mark Twain

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
panda25 02-07 00:48 Zgłoś komentarz

[quote]Naszych graczy zabrakło jednak w czołówkach rankingów indywidualnych[/quote] No, Ameryka! Przy takiej wymianie kadry w poszczególnych kolejkach to chyba nie jest dziwne, że
Czytaj całość
zabrakło? :-) W przypadku naszej ekipy statystyki (te przedstawione) przekłamują, jak np. w przypadku Śliwki - mocny punkt w przyjęciu, niezły w obronie, gorzej (jednak) w ataku. Odwrotnie niż Łukasik, u którego przyjęcie jest słabe. Dla mnie na pozycji przyjmującego najlepiej się dotychczas spisuje Kwolek (oczywiście mocno subiektywne odczucie, jeszcze nie analizowałem statystyk indywidualnych). Można by dłużej, ale ma to już wtórne znaczenie. To znaczy - na pewno nie dla Heynena, ale on musi teraz kierować się rozumem i pragmatyką w kontekście wyboru ekipy na kwalifikacje olimpijskie.

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi