Mistrzostwa Europy siatkarzy. Polska - Czechy: nihil novi w Rotterdamie. Oceny po deklasacji Czechów

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu od lewej: Jan Galabov, Maciej Muzaj i Piotr Nowakowski
PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu od lewej: Jan Galabov, Maciej Muzaj i Piotr Nowakowski
zdjęcie autora artykułu

Vital Heynen nie zlekceważył Czechów i desygnował na parkiet swoich największych asów. Ci zaprezentowali wysoką kulturę gry, do czego już zdążyliśmy się na tym turnieju przyzwyczaić. Czy gra biało-czerwonych była tak bezbłędna jak wynik?

[b]

Rozgrywający:[/b]

Fabian Drzyzga - 4.5 Marcin Komenda - bez oceny

Można powiedzieć, że koledzy nie pozwolili Fabianowi Drzyzdze na wyższą notę, bo często dostawał piłki dograne "w punkt". Umiał wykorzystać silne lewe skrzydło naszego zespołu. Nie musiał silić się na fantazyjne rozegranie stąd mniej gry z pipe'a czy przesuniętej krótkiej.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

Atakujący:

Maciej Muzaj - 3.5

Dawid Konarski - bez oceny

Na prawym skrzydle od pierwszego gwizdka zagrał Maciej Muzaj, którego animusz dość szybko ostudzili Czesi - w jednej z pierwszych akcji meczu sprzedając mu soczystą siatkarską "czapę". Potem również atakował przed siebie i był rzadko wykorzystywaną opcją w ataku przez Fabiana Drzyzgę. W ostatnim secie, grając już bez presji, dostosował się do poziomu swoich kolegów z drużyny. Skala ocen:

1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

Środkowi:

Mateusz Bieniek  - 5 Piotr Nowakowski - 4

Zagrywki Piotra Nowakowskiego pozwoliły biało-czerwonym ugasić pożar w drugim secie i zapobiegły niepotrzebnym palpitacjom serca u polskich kibiców. Bezbłędny był za to Mateusz Bieniek, który w ataku pomylił się tylko raz i zdobył 12 punktów. To drugi najlepiej punktujący zawodnik w ekipie biało-czerwonych. Ktoś powiedział podobno, że dzięki grze środkowych nie wygrywa się meczów...

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie [b]

Przyjmujący:[/b]

Wilfredo Leon - 4.5 Michał Kubiak  - 5

Leon, jeden z najlepszych przyjmujących świata, odebrał Czechom ochotę do gry raz za razem wbijając w "pomarańczowe" kolejne bomby. Nasi południowi sąsiedzi stając we czwórkę do przyjęcia nie byli w stanie odebrać jego zagrywki. Kiedy jednak rywale pozwolili mu się wyszumieć. nie był już tak efektywny.

Z kolei Kubiak imponował umiejętnym zwalnianiem ręki i ponowieniem akcji, gdy tylko zachodziła taka potrzeba. W sytuacjach stykowych w drugim secie mógł pokazać swój "pazur" kapitana. Jego z pozoru szalone ataki z sytuacyjnych piłek kibice w Rotterdamie będą pamiętać jeszcze przez kilka dni!

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

ZOBACZ WIDEO: Mistrzostwa Europy siatkarzy. Michał Kubiak rozśmieszony przez kibiców podczas wywiadu. Nie mógł zachować powagi

Libero:

Paweł Zatorski - 4

Libero ZAKSY Kędzierzyn-Koźle tym razem dbał zarówno o defensywę, jak i przyjęcie zespołu. W kwadracie pozostał Damian Wojtaszek. Nie oddają tego statystyki, ale Zatorski często dość agresywnie i elektrycznie przyjmował zagrywki Czechów, a od naszego dwukrotnego mistrza świata wymagamy wyłącznie perfekcyjnych dograń do siatki. Trudno jednak też mieć do niego jakieś większe uwagi.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

Źródło artykułu: