Puchar Challenge. Aluron Virtu CMC Zawiercie z kłopotami przypieczętował awans do 1/8 finału
Siatkarze Aluronu Virtu CMC Zawiercie nie bez problemów awansowali do 1/8 finału rozgrywek Pucharu Challenge. Podopieczni Marka Lebedewa pokonali w rewanżowym spotkaniu na wyjeździe Hebar Pazardżik 3:2, choć przegrywali już 1:2.
Naładowani pozytywną energią zawiercianie koncertowo rozpoczęli spotkanie (6:15). Hebar nie miał kompletnie nic do powiedzenia, a jedynym zawodnikiem, który trzymał ich grę w ofensywie był Todor Aleksiew. Po drugiej stronie siatki fenomenalnie prezentował się z kolei Mateusz Malinowski, który zanotował 90 proc. skuteczność w ataku! (9/10). Bułgarzy odrobili co prawda kilka punktów, ale to podopieczni Marka Lebedewa zapisali na swoje konto premierowego seta (21:25).
Kolejna partia od samego początku przebiegała pod dyktando gospodarzy, którzy nie oddali prowadzenia nawet na chwilę. W kluczowym jej fragmencie siatkarze Hebaru osiągnęli pięć punktów przewagi (21:16), by ostatecznie triumfować do 18, przedłużając nieco swoje nadzieje na awans do kolejnej fazy.
ZOBACZ WIDEO Siatkówka. Marcin Komenda ostro po porażce. "Na usta cisną się same wulgarne słowa"Aluron za wszelką cenę chciał uniknąć tzw. złotego seta, który w przypadku wygranej Hebaru 3:1 rozstrzygnąłby o losach awansu do 1/8 finału. Świadomi tego zawiercianie rozpoczęli czwartą odsłonę najlepiej, jak tylko mogli (3:9). Świetnie grający w poprzednich setach, Aleksandar Ljaftow i Bradley Gunter utracili swoją bardzo dobrą skuteczność. Gospodarze nie dali za wygraną i błyskawicznie zmniejszyli straty zaledwie do dwóch "oczek" (11:13). Przyjezdni włączyli jednak wyższy bieg odskakując ponownie rywalom na sześć punktów (15:21). Mimo usilnych starań Bułgarzy nie zdołali odrobić tego dystansu i tym samym Aluron, już przed rozpoczęciem tie-breaka mógł świętować awans do kolejnej rundy Pucharu Challenge.
W piątej partii rozluźnieni już Jurajscy Rycerze, grający rezerwowym składem pewnie wygrali do 9.
Challenge Cup, 1/16 finału
Hebar Pazardżik - Aluron Virtu CMC Zawiercie 2:3 (21:25, 25:18, 25:20, 20:25,
Hebar: Ljaftow, Ragin, Gunter, Aleksiew, Kartiew, Agoncew, Karakaszew (libero) oraz M.Simeonow, Nenczew, Czawdarow, Bajrew, A.Simeonow
Aluron: Penczew, Verhees, Malinowski, Ferreira, Czarnowski, Masny, Koga (libero) oraz Dosanjh, Waliński, Gawryszewski, Bociek, Kania, Andrzejewski (libero)
Pierwszy mecz: 3:0 dla Aluronu
Czytaj także:
- Liga Mistrzyń. Julia Nowicka: Pamiętam, jak Kim wchodziła do kadry, a teraz... zagram przeciwko niej
- Liga Mistrzyń. Dobry mecz ŁKS-u Commercecon Łódź, ale bez wygranej. "Znów czegoś zabrakło"