LSK: Sięgnęliśmy pamięcią wstecz. Szóstka 11. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet

Rozgrywająca: Alicja Grabka (DPD Legionovia Legionowo) [3]*

Zaimponowała nam dystrybucją piłek w meczu z Wisłą Warszawa. Ani francuskie skrzydłowe, ani Olga Strantzali, ani środkowe nie mogły powiedzieć, że zostały zaniedbane przez rozgrywającą. W ogóle po powrocie do Legionowa widzimy duży postęp w grze 21-letniej siatkarki. Oby tak dalej!

* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki w tym sezonie[nextpage]

Atakująca: Anastasija Kraiduba (Grot Budowlani Łódź) [3]*

Tu musieliśmy cofnąć się pamięcią do derbowego starcia z ŁKS-em Commercecon Łódź. Ale warto było, bo ukraińska atakująca zdobyła w nim aż 35 punktów zachowując przy tym 50-procentową skuteczność. To zdecydowanie był jej mecz. Szkoda tylko, że aktualnie nie możemy jej oglądać ze względu na kontuzję. Trzymamy kciuki za powrót do zdrowia.

* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki w tym sezonie

[nextpage]

Środkowa: Aleksandra Gancarz (#VolleyWrocław) [1]*

Wrocławska środkowa rozgrywa naprawdę niezły sezon, choć w naszej drużynie marzeń znalazła się dopiero po raz pierwszy. Znamy możliwości zarówno jej, jak i całej ekipy #VolleyWrocław, lecz wszystko zbiegło się w czasie dopiero tu (w meczu z Bankiem Pocztowym Pałacem Bydgoszcz wygranym 3:2) i teraz, w drugiej połowie grudnia.

* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki w tym sezonie[nextpage]

Środkowa: Agnieszka Bednarek (Grupa Azoty Chemik Police) [1]*

W tym sezonie nie pełni roli podstawowej środkowej, bo trener Ferhat Akbas stawia raczej na Igę Wasilewską i Irinę Truszkinę, ale w październikowym meczu w Radomiu była reprezentantka Polski pokazała moc w bloku, którym zdobyła cztery punkty, a także w ataku, gdzie zanotowała 70 procent skuteczności. To tylko pokazało, że Grupa Azoty Chemik Police ma szeroką ławkę rezerwowych, z której może z powodzeniem korzystać.

* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki w tym sezonie

[nextpage]

Przyjmująca: Olga Strantzali (DPD Legionovia Legionowo) [2]*

Greczynka w meczu przeciwko ekipie beniaminka nie tylko siała postrach w szeregach rywalek swoją imponującą zagrywką z wyskoku, ale też kolejny raz była liderką w ofensywie legionowianek. Strantzali w ataku się nie myli - na 20 prób ani razu nie oddała punktu "za darmo" warszawiankom, pozwalając im się pomylić. Sprytu i  znakomitego przeglądu boiska 23-letniej przyjmującej wiele ekstraklasowych przyjmujących może pozazdrościć.

* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki w tym sezonie [nextpage]

Przyjmująca: Aleksandra Wójcik (ŁKS Commercecon Łódź) [2]*

Dość nieoczekiwanie w derbach Łodzi to Aleksandra Wójcik była zawodniczką, która przyćmiła w ofensywie zarówno Katarinę Lazović, jak i Monikę Bociek. Otrzymując blisko 10 piłek mniej od swoich koleżanek na skrzydłach, Wójcik potrafiła aż 16 ataków zamienić na punkt i zawstydzić blokujące Grot Budowlanych Łódź swoją skutecznością. To był moment zwrotny dla przyjmującej mistrzyń Polski, która od tego meczu nie schodzi poniżej pewnego, przyzwoitego poziomu.

* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki w tym sezonie [nextpage]

Libero: Maria Stenzel (Grot Budowlani Łódź) [2]*

Ogromne znaczenie w derbach Łodzi miały zagrywka i przyjęcie. W ekipie wicemistrzyń Polski oba elementy funkcjonowały bardzo dobrze. Maria Stenzel nie dała się wyłączyć z gry. Choć nie była pierwszą opcją na zagrywce, przyjęła aż 21 serwisów i to na bardzo dobrej, ponad 75-procentowej skuteczności. Cały zespół można było pochwalić za grę w obronie w tamtym spotkaniu.

* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki w tym sezonie

[nextpage]

Ławka rezerwowych:

Aleksandra Rasińska (#VolleyWrocław), Gyselle de la Caridad Silva Franco (Grupa Azoty Chemik Police), Katarzyna Zaroślińska-Król (Developres SkyRes Rzeszów), Weronika Centka (Energa MKS Kalisz), Monika Ptak (Energa MKS Kalisz), Anna Stencel (Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz), Wilma Salas (Grupa Azoty Chemik Police).