Siatkówka. Puchar Polski. Wielki rewanż za grudniową porażkę. Michał Winiarski: Zawodnicy pokazali serce do walki
Siatkarze Trefla Gdańsk pokazali, że w sporcie niemożliwe nie istnieje. Drużyna znad morza przegrywała z Jastrzębskim Węglem 0:2, ale zdołała odrobić stratę i ostatecznie zwyciężyła 3:2. - Zawodnicy pokazali serce do walki - ocenił Michał Winiarski.
Gdańszczanie pokonali wyżej notowanego rywala i zagrają w półfinale rozgrywek. - Wielki sukces. Moi zawodnicy pokazali serce do walki. Wiedzieliśmy, że w Jastrzębiu będzie bardzo ciężko się grało. Myślę, że w pewnym sensie był to mecz zagrywki. Jak znajdowaliśmy się w polu serwisowym, to oni mieli kłopoty. Role się odwracały, gdy rywale wchodzili na zagrywkę - skomentował Michał Winiarski.
Zobacz także: Michał Gogol: Spodziewałem się meczu na zaciągniętym hamulcu ręcznym. I tak było
Sprawa zwycięstwa rozstrzygnęła się dopiero w samej końcówce. Trefl triumfował w tie-breaku 15:13. - Było naprawdę nerwowo, bo tie-break to loteria. Cieszę się, że na koniec postawiliśmy blok i wygraliśmy. Brawa dla chłopaków za to, że walczyli do końca i nie spuścili głów. W pewnych momentach zaryzykowaliśmy i zabieramy zwycięstwo do Gdańska - dodał.
ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar bez Sebastiana Rozwadowskiego. Zaatakowała go tajemnicza chorobaZobacz także: Puchar Polski siatkarzy: Niezwykłe zagranie Karola Kłosa. "No look tip"
W grze o Puchar Polski są jeszcze: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, VERVA Warszawa Orlen Paliwa oraz PGE Skra Bełchatów. Decydujący turniej zostanie rozegrany w marcu. Trefl może teraz skoncentrować się na rywalizacji w PlusLidze. Walka o fazę play-off powoli nabiera rumieńców. - Trochę się odbudowaliśmy, bo w końcówce 2019 roku byliśmy przygaszeni - podsumował Winiarski.