Problemy legendy siatkówki. Sąd wydał nakaz aresztowania Giby

Giba ma problemy. Sąd rodzinny wydał nakaz aresztowania legendy siatkówki. Brazylijczyk nie płaci alimentów na swoje dzieci. Jego długi sięgają w przeliczeniu 215 tys. złotych.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
Giba Newspix / Tomasz Jastrzębowski / Na zdjęciu: Giba
Jak informuje CNN Brasil, Giba od 2017 roku próbuje zmniejszyć wartość alimentów na dzieci - 16-letnią Nicoll i 12-letniego Patrica.

Mistrz olimpijski z Aten zalega aktualnie z kwotą wynoszącą 300 tys. reali brazylijskich, co w przeliczeniu daje około 215 tys. złotych.

Gilberto Godoy Filho de Amauri Giba w rozmowie z "Globo Esporte" przyznał, że jego dochody z pracy jako ambasador FIVB są niewystarczające, aby mógł pokrywać zasądzone alimenty.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za zdjęcia! Żona Grzegorza Krychowiaka znów zachwyca

- Jestem zmęczony milczeniem. Od siedmiu lat zbieram baty, podczas gdy moja była żona ujawnia szczegóły procesów sądowych, które powinny być utrzymywane w tajemnicy - mówił Giba.

- Gdybym był złym ojcem, jak ona mówi, to czy dzieciaki dzwoniłyby do mnie codziennie i wysyłały wiadomości? Zobaczcie moje zdjęcia z dziećmi w mediach społecznościowych - dodał.

Od dwóch lat Cristina Pirv wraz z dziećmi mieszka w Rumunii. Giba przyznał, że nie widział ich od 11 miesięcy.

- Płacę więcej niż połowę tego, czego potrzebują, aby komfortowo żyć. Nie akceptuję bycia przedstawianym jako potwór, którego ona [Cristina Pirv] próbuje stworzyć - zakończył.

Pod koniec ubiegłego tygodnia sąd rodzinny wydał nakaz aresztowania Giby.

Czytaj także:
PlusLiga. Jastrzębski Węgiel wysłał jasny sygnał. "Chcemy wygrywać z mocnymi ekipami"
Transfer Grupy Azoty Chemika Police zakończył się fiaskiem. Samara nie zagra w Tauron Lidze

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×