ME siatkarzy. Pożegnanie z Krakowem. Kiedy i z kim kolejny mecz Polaków?

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Polski
WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Polski
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja Polski nie zawiodła i w kolejnym meczu ME siatkarzy bardzo pewnie pokonała Belgię (3:0). Sprawdź, kiedy i z kim zmierzą się później zawodnicy Vitala Heynena.

Ekipa Biało Czerwonych trzydniowy, meczowy maraton w Krakowie zakończyła bardzo pewnym zwycięstwem z Belgią. Co ciekawe, to pierwsze spotkanie na tegorocznych ME siatkarzy, które Polska wygrała w trzech setach.

Reprezentacja Polski po czterech seriach prowadzi w grupie A i ma na swoim koncie jedenaście punktów. Na drugim miejscu znajduje się obecnie Serbia, która traci do naszej drużyny tylko jedno "oczko".

Podopieczni Vitala Heynena we wtorek będą odpoczywać. Polacy wrócą na parkiet w środę i postarają się, żeby fazę grupową zakończyć z kompletem zwycięstw. Kolejny przeciwnik to Ukraina.

Mecz Polska - Ukraina odbędzie się 8 września o godzinie 17:30. Początkowo rywalizacja została zaplanowana na godzinę 20:30, ale ku uciesze kibiców, przełożono je, aby nie kolidowało ze spotkaniem piłkarzy. Tego samego dnia kadra Paulo Sousy podejmie na PGE Narodowym reprezentację Anglii.

Standardowo pojedynek będzie można obejrzeć na kanałach TVP Sport i Polsat Sport, a także za pośrednictwem platform WP Pilot, Ipla TV i aplikacji mobilnej TVP Sport. Portal WP SportoweFakty przeprowadzi relację tekstową.

---> To on będzie nowym trenerem polskich siatkarek? Przeciek z zagranicznych mediów ---> ME siatkarzy. Córka zadzwoniła do Heynena. "Tato, możesz przegrać każdy mecz..."

ZOBACZ WIDEO: ME siatkarzy. Asystent Vitala Heynena wskazał ogromny atut Polaków. "Widzimy, jaką to ma moc"

Źródło artykułu:
Czy Polska pokona Ukrainę?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
Ave Silessia
7.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No , to przesiedleńcy z ziem zachodnich będą mieć dylemat komu kibicować .