Niepewna przyszłość Vitala Heynena. Kibice jasno wyrazili swoje zdanie
Reprezentacja Polski nie zdobędzie złotego medalu mistrzostw Europy, ale wciąż jest w grze o brąz. To może być ostatni turniej w roli selekcjonera dla Vitala Heynena. Kibice zdecydowanie wyrazili swoje zdanie na temat jego dalszej pracy z kadrą.
Dlatego niewiadomą jest dalsza praca Vitala Heynena w roli selekcjonera reprezentacji Polski. Prezes PZPS Jacek Kasprzyk zapowiadał, że jeśli Belg dalej będzie chciał prowadzić naszą kadrę, to będzie musiał wziąć udział w konkursie. To oznacza, że jego kontrakt nie zostanie automatycznie przedłużony.
Podzieleni są też eksperci. Część z nich jest zdania, że Heynen po mistrzostwach Europy powinien odejść. Inni uważają, że powinien kontynuować pracę. Belga bronią wyniki: wywalczył z kadrą pięć medali i wciąż ma szansę na szósty. Do tego żaden inny trener reprezentacji od 2009 roku nie miał tak wysokiego współczynnika zwycięstw.
ZOBACZ WIDEO: Świderski kandyduje na prezesa PZPS. "Chcę zjednoczyć środowisko, bo jest strasznie podzielone"Głos na temat przyszłości Heynena zabrali także kibice. Na naszym portalu przeprowadziliśmy specjalną ankietę, w której zadaliśmy jedno pytanie: Czy Vital Heynen powinien nadal pracować z reprezentacją Polski siatkarzy? Oddano w niej blisko 10 tysięcy głosów.
Wyniki są jednoznaczne. Aż 94 proc. ankietowanych jest zdania, że Heynen powinien zostać dalej selekcjonerem naszej kadry. Przeciwnego zdania jest tylko 4 proc. głosujących, a 2 proc. nie ma zdania w tej sprawie.
Polska w niedzielę stanie przed szansą na zdobycie kolejnego medalu za kadencji Heynena. W starciu o brąz mistrzostw Europy Polacy zmierzą się z Serbami.
Mecz rozpocznie się o 17:30, a transmisja dostępna będzie na antenach TVP1, TVP Sport, Polsatu Sport i w platformie WP Pilot. Tekstową relację przeprowadzi portal WP SportoweFakty. W fazie grupowej Polska wygrała z Serbią 3:2.
Czytaj także:
ME siatkarzy. Słoweński rezerwowy uratował swój zespół w obliczu urazu kolegi. "To był mój czas, by zabłysnąć"
ME siatkarzy. Polski siatkarz wskazał decydujący moment półfinału. "Do tej chwili to my prowadziliśmy grę"