Developres zmiótł rywalki z parkietu w hicie kolejki. "Zagrałyśmy bardzo spokojnie jak na tak młody zespół"

Developres Bella Dolina zagrał koncertowo w hicie 10. kolejki Tauron Ligi i bez większych problemów pokonał E.Leclerc Moya Radomkę 3:1. - Jesteśmy praktycznie nowym i młodym zespołem, a grałyśmy bardzo spokojnie - podkreśliła Jelena Blagojević.

Piotr Dobrowolski
Piotr Dobrowolski
Jelena Blagojević WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: Jelena Blagojević
W zapowiadanym jako hit 10. kolejki Tauron Ligi meczu Developres Bella Dolina Rzeszów pokonał gładko na wyjeździe E.Leclerc Moya Radomkę Radom 3:1. Właściwie tylko w premierowej odsłonie, zakończonej po walce na przewagi wygraną miejscowych 28:26, przyjezdne miały problemy z rywalkami. - Patrząc na wynik, to tak, ale trzeba szczerze powiedzieć, że miałyśmy też swoje szanse w tym secie, aby go wygrać - zwróciła uwagę Jelena Blagojević. Ona i koleżanki prowadziły bowiem w pewnym momencie 19:17.

W drugiej partii wicemistrzynie Polski rozpoczęły już swój koncert. - Cieszy to, że po porażce na przewagi udało nam się później odbudować i wrócić mentalnie do meczu - podkreśliła przyjmująca, nawiązując do zwycięstwa 25:16 w drugiej części.

- Taktyka, którą przygotowaliśmy wcześniej, zadziałała. Jesteśmy bardzo zadowolone z tego zwycięstwa, ponieważ Radomka to bardzo mocny zespół, który ma w swoim składzie wiele doświadczonych zawodniczek potrafiących grać w siatkówkę na wysokim poziomie - kontynuowała Serbka. ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skąd ona ma tyle energii? Jędrzejczyk jest niczym... rakieta!
Trzecia odsłona to popis Developresu, który zagrał niemal bezbłędnie i zmiótł z parkietu przeciwniczki, pozwalając im zdobyć zaledwie 11 punktów! - Naciskałyśmy zagrywką, potem zaczęła funkcjonować relacja blok-obrona. Te elementy zrobiły różnicę. Grałyśmy bardzo spokojnie, a to cieszy podwójnie, bo jesteśmy młodą drużyną, która ostatnie mecze wygrywała lub przegrywała w pięciu setach, więc było emocjonująco i nerwowo na parkiecie. Tym razem byłyśmy już spokojne i wykonałyśmy to, co nam mówił trener, czyli żeby grać z motywacją i energią - zaznaczyła Blagojević.

Po poniedziałkowym triumfie rzeszowianki umocniły się na drugim miejscu w tabeli. Zyskały również przewagę mentalną nad Radomką po tak pewnej wygranej. - Każdy mecz jest dla nas ważny, ponieważ jesteśmy praktycznie nowym zespołem. Jednak czy będziemy w czołówce tabeli czy na ósmym miejscu po rundzie zasadniczej, to nie ma większego znaczenia, bo można być ósmym i później z powodzeniem grać w play-offach. Abyśmy mogły pracować z uśmiechem, to te trzy punkty są bardzo ważne - zakończyła zdobywczyni 20 punktów (16/28 w ataku, po dwa bloki i asy serwisowe).

Czytaj także:
>> Projekt Warszawa osłabiony. Czterech graczy nie poleciało do Moskwy
>> Piąte zwycięstwo UNI Opole stało się faktem. "Jesteśmy już świadome, z kim możemy wygrywać"

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×