20-letni środkowy zaliczył świetne wejście w meczu z Espadonem Szczecin (wygrana 3:2). Na boisku pojawił się w drugim secie i pozostał do samego końca. Kowalski był czujny w bloku, a jego punkty zdobyte tym elementem przesądziły o tie-breaku. Gracz MKS-u był najlepszym blokującym minionej serii spotkań (6 punktów blokiem). Oby młody środkowy miał więcej okazji do gry w następnych kolejkach PlusLigi.