Cztery słowa. Żyła odpowiedział dziennikarzom
Polscy skoczkowie w komplecie awansowali do pierwszego konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie. Najlepszy z nich był Piotr Żyła, który w kwalifikacjach zajął 26. miejsce. Po swoich skokach dziennikarzom odpowiedział w czterech słowach.
Nastrojów nie poprawiły czwartkowe kwalifikacje do konkursu w Oberstdorfie. Co prawda Polacy awansowali w komplecie do zawodów, ale najlepszy z naszych - znów był to Żyła - zajął dopiero 26. miejsce. W dodatku żaden z naszych skoczków nie poszybował poza punkt "K", który umiejscowiony jest na 120. metrze.
Po kwalifikacjach o komentarz przez dziennikarzy poproszony został Żyła. Polski skoczek nie ukrywał, że nie chce rozmawiać. Odpowiedział reporterom w czterech słowach.
- Nie ma o czym - odpowiedział Żyła. Jak dodaje sport.pl, to normalna reakcja skoczka w momencie, kiedy coś nie idzie mu tak, jakby chciał. Pozostaje mieć nadzieję, że wkrótce się to zmieni.
Na godzinę 17:15 w piątek zaplanowano pierwszy konkurs Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie. O 15:45 rozpocznie się z kolei seria próbna. Transmisja w Eurosporcie, a relacja tekstowa "na żywo" w serwisie WP SportoweFakty.
Czytaj także:
Katastrofalna forma Polaków. Trener Norwegów od razu wskazał przyczynę
Trener Polaków zabrał głos po kwalifikacjach. Zdradził, co chce zrobić
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)