Olek, co Ty zrobiłeś?! Kapitalny lot, czapki z głów

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Kenta Harada / Na zdjęciu: Aleksander Zniszczoł
Getty Images / Kenta Harada / Na zdjęciu: Aleksander Zniszczoł
zdjęcie autora artykułu

W pierwszym środowym treningu w Trondheim błysnął Kamil Stoch, a w drugim Aleksander Zniszczoł. Lider Polaków w klasyfikacji generalnej PŚ pofrunął aż 143 metry, dzięki czemu zajął 1. miejsce!

Zmagania w norweskim cyklu Raw Air od samego początku nie układają się po myśli polskich skoczków. W efekcie nie ma co liczyć, że któryś z nich osiągnie czołową lokatę. Zwłaszcza, że podczas wtorkowego konkursu indywidualnego w Trondheim Biało-Czerwonych trzeba było szukać w trzeciej dziesiątce.

Pozytywne emocje wywołał jednak pierwszy środowy trening, w którym błysnął Kamil Stoch. Osiągnął bowiem 135,5 metrów i mimo że zajął 9. miejsce, to mógł się pochwalić najdłuższą próbą, którego nie przebili nawet Ryoyu Kobayashi czy Stefan Kraft.

Stoch po udanej próbie zdecydował się zrezygnować z udziału w drugiej sesji treningowej. Wówczas pałeczkę po nim przejął Aleksander Zniszczoł, który pofrunął aż 143 metry i okazał się najlepszy, znacząco wyprzedzając resztę stawki.

ZOBACZ WIDEO: "Boski styl". Poruszenie w sieci po nagraniu Małgorzaty Rozenek

Drugim najlepszym wynikiem na treningu mógł pochwalić się Daniel Tschofenig, który osiągnął 141,5 metrów. Mimo to zajął drugie miejsce, bo wyżej sklasyfikowany został jego rodak Michael Hayboeck po próbie na odległość 137,5 m.

Pozostali Polacy po raz kolejny nie błysnęli, ale tym razem przynajmniej jeden z nich znalazł się w drugiej dziesiątce. Mowa konkretnie o Piotrze Żyle, który osiągnął 132,5 metra, dzięki czemu zajął 16. miejsce.

Swojej lokaty nie poprawił natomiast Dawid Kubacki, bowiem ponownie był 22. Mimo że wylądował metr dalej niż Żyła, to otrzymał 1,3 punktu mniej niż kolega z reprezentacji. To również dobitnie pokazuje, jak małe różnice były między zawodnikami na tych miejscach. Poprawił się z kolei Maciej Kot, bo tym razem zajął 36. pozycję (118,5 m).

Przypomnijmy, że drugi konkurs indywidualny w Trondheim zaplanowano na godzinę 16:00. Relacja tekstowa dostępna będzie na portalu WP SportoweFakty TUTAJ.

Miejsce Zawodnik Kraj Odległość Punkty
1.Aleksander ZniszczołPolska143.089.6
2.Michael HayboeckAustria137.586.3
3.Daniel TschofenigAustria141.584.9
4.Timi ZajcSłowenia134.079.9
5.Manuel FettnerAustria133.579.4
6.Benjamin OestvoldNorwegia131.577.9
7.Gregor DeschwandenSzwajcaria133.074.2
8.Alex InsamWłochy135.573.1
9.Johann Andre ForfangNorwegia122.072.6
10.Erik BelshawUSA133.572
16.Piotr ŻyłaPolska132.567.6
22.Dawid KubackiPolska133.566.3
36.Maciej KotPolska118.552
47.Kamil StochPolskaDSQ
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Aleksander Zniszczoł zajmie najwyższe miejsce z Polaków w konkursie?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (5)
avatar
kenshin
14.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zniszczoł ich na tym treningu.  
avatar
MaxG
13.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sukces wygrał nic nieznaczący trening, a jak poszło w prawdziwym konkursie ?  
avatar
dzystek
13.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
redaktorze Fordon - może coś na wstrzymanie łyknąć ?  
avatar
GABOR
13.03.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Spoko, będą już skakać w konkursie, to może dwóch wyląduje w trzeciej dziesiątce, bo im drugi skok nie wyjdzie. Bo spóźniony będzie, albo rotacji biodrami zabraknie.  
avatar
markkol1
13.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powodzenia, myślę że tym razem uda się oddać równe skoki. Będzie to cud, ale skoro modlą się przed skokiem to wierzą.