PŚ: Austriacki dublet na czele po pierwszej serii, dwóch Polaków w "10"

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Kamil Stoch zajmuje siódme, a Maciej Kot ósme miejsce na półmetku niedzielnych zawodów PŚ w Engelbergu. Po pierwszej serii najbliżej końcowego zwycięstwa jest najlepszy w sobotę - Andreas Kofler.

Andreas Kofler ma spore szanse, by powtórzyć swój sukces z soboty i ponownie stanąć na najwyższym stopniu podium podczas pucharowego weekendu w Engelbergu. Austriak poszybował najdalej z całej stawki, uzyskując na "Titlis" 137,5 m. "Kofi" ma ponad 3-punktową przewagę nad swoim rodakiem - Gregorem Schlierenzauerem.

W ścisłej czołówce aż roi się od podopiecznych Alexandra Pointnera i reprezentantów Niemiec - skoczkowie z tych nacji obsadzili wszystkie miejsca od pierwszego do piątego. Pomiędzy trzecim na półmetku - Michaelem Neumayerem, a plasującym się dwa "oczka" niżej - Severinem Freundem jest zaledwie 0,4 punktu różnicy. Zawodników Wernera Schustera rozdziela niezwykle doświadczony Wolfgang Loitzl.

Polacy pokazali się z bardzo dobrej strony. Wysokie pozycje w najlepszej "10" zajmują Kamil Stoch i Maciej Kot, którzy do podium tracą naprawdę niewiele. Po raz kolejny udanie konkurs rozpoczął 15-ty po pierwszej serii - Dawid Kubacki, z kolei Krzysztof Miętus wspólnie z Czechem Lukasem Hlavą z ostatnią notą awansował do finałowej "30". Tym razem przedwcześnie z zawodami pożegnali się pozostali biało-czerwoni - Piotr Żyła i Klemens Murańka. Los wspomnianej "dwójki" dość niespodziewanie podzielili Martin Koch oraz Anders Fannemel.

M Zawodnik Kraj Skok (m) Nota
1Andreas KoflerAustria137,5141,2
2Gregor SchlierenzauerAustria136138,1
3Michael NeumayerNiemcy133134,9
4Wolfgang LoitzlAustria135134,6
5Severin FreundNiemcy133,5134,5
6Peter PrevcSłowenia132133,8
7Kamil StochPolska131132,8
8Maciej KotPolska131,5131,7
9Jurij TepesSłowenia130131,2
10Anders BardalNorwegia132130,9
15Dawid KubackiPolska128125,5
30Krzysztof MiętusPolska126119,2
37Piotr ŻyłaPolska120,5114,4
40Klemens MurańkaPolska119113,2
Źródło artykułu: