Gregor Schlierenzauer wiedział, co mówi! Austriak przewidział wielką formę Krzysztofa Bieguna!

Rafał Malinowski 24.11.2013, 17:35

[tag=32649]Krzysztof Biegun[/tag] został sensacyjnym zwycięzcą pierwszych w tym sezonie zawodów Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim [tag=27313]Klingenthal[/tag].

W tym artykule dowiesz się o:

Gregor Schlierenzauer

PŚ w skokach narciarskich

Krzysztof Biegun

Andreas Wellinger

Jurij Tepes

Drugie miejsce zajął Andreas Wellinger, a trzeci był Jurij Tepes. Kilka dni temu nasz portal rozmawiał z Gregorem Schlierenzauerem. Zwycięzca ostatniego Pucharu Świata zapytany o to, kto może sprawić niespodziankę w sezonie 2013/2014 odpowiedział: - Uważam, że Andreas Wellinger i Krzysztof Biegun mogą zaskoczyć w tym sezonie.

Jesteś fanem sportów zimowych? Polub nasz fanpage na facebooku --->>>

Biegun i Wellinger zajęli dwie pierwsze pozycje w Klingenthal. Nie mamy nic przeciwko, aby przewidywania Austriaka (przynajmniej jeśli chodzi o polskiego skoczka) były "aktualne" także w dalszej części zmagań w Pucharze Świata.

Źródło artykułu:

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Skoki narciarskie Sporty zimowe Niemcy

Gregor Schlierenzauer PŚ w skokach narciarskich Klingenthal Krzysztof Biegun Andreas Wellinger Jurij Tepes

Zgłoś błąd w treści

Komentarze (13)

smok

24.11.2013

Zgłoś do moderacji

Odpowiedz

Trafił skubany! I nie mam mu za złe, że nie skakał. Niedługo igrzyska, a oni tak z nimi pogrywają. Zobaczcie co z Hvalą się zrobiło. Trochę silniejszy wiatr i igrzyska z głowy. Na siłę zawody c Czytaj całość

atenaneta

24.11.2013

Zgłoś do moderacji

Odpowiedz

prawda jest też taka że Schlierenzauerowi zależy tylko na medalu olimpijskim a reszta mu loto albo jak dzisiaj nie loto

szurszacz

24.11.2013

Zgłoś do moderacji

Odpowiedz

a co ten biegun wygrał?? loteryjny konkurs, który w ogóle nie powinien się odbyć. ciesze się że polak wygrał , ale czy według was to były fajne zawody???

Jarek

24.11.2013

Zgłoś do moderacji

Odpowiedz

Arturro tylko zauważ że Kofler na własne życzenie się wywalił nie zachował do końca koncentracji to nie był wypadek spowodowany trudnymi warunkami pogodowymi.