Piotr Żyła: miałem problemy z równowagą

Za Piotrem Żyłą pierwsze treningi w Wiśle. Skoczek po pożegnaniu popularnego "garbika" miał problemy z równowagą na dojeździe.

Dawid Góra
Dawid Góra
WP SportoweFakty / Dawid Góra

- Tutaj w Wiśle skacze mi się najlepiej ze wszystkich tegorocznych zgrupowań. Najgorzej było w Ramsau, bo ciężko było poskakać, gdy miałem trochę problemów z pozycją dojazdową. Ale poza tą skocznią to nawet w miarę mi idzie - powiedział dla Polskiego Związku Narciarskiego Piotr Żyła.

Na czym polegały kłopoty z pozycją dojazdową? - Miałem trochę problemów z równowagą, ale coraz lepiej zaczyna mi się jeździć, więc myślę, że jest ok. Nie umiałem się troszkę odnaleźć, nie miałem czucia. Teraz zaczynam je powoli łapać i jest okej - tłumaczył zawodnik.

Niedawno do treningu polskich skoczków wprowadzono program "six pack". To "pakiet" ćwiczeń mięśni brzucha i grzbietu. - Wcześniej też robiliśmy go częściowo, prowadził to Łukasz Gębala. Teraz każdy ma ten program w telefonie i możemy sami działać, zawsze to coś nowego - dodał Żyła.

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×