Pierwszy indywidualny konkurs LGP 2016 bez Polaka w TOP3 - oceny za zawody w Hakubie

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix /  / EXPA/Eibner/Socher
Newspix / / EXPA/Eibner/Socher
zdjęcie autora artykułu

Czterech Polaków uczestniczyło w kwalifikacjach Letniej Grand Prix 2016 w Hakubie. Do konkursu zakwalifikowało się dwóch - Stefan Hula i Jan Ziobro. Obaj awansowali również do drugiej rundy sobotnich zmagań.

Stefan Hula - 4

Był to pierwszy indywidualny konkurs Letniej Grand Prix 2016, w którym na podium zabrakło reprezentanta Polski. Na starcie w Japonii nie było jednak najlepszych Biało-Czerwonych: Kamila Stocha, Macieja Kota, Dawida Kubackiego, Piotra Żyły i Klemensa Murańki. Pod ich nieobecność najlepiej zaprezentował się Hula.

Na piątkowych treningach był dopiero 45. oraz 42. W kwalifikacjach zajął 36. pozycję, a podczas sobotniej serii próbnej - 33. W najważniejszym momencie znalazł się jednak w czołowej trzydziestce. Uzyskał dwunasty wynik pierwszej serii sobotniego konkursu. W drugiej rundzie miał czternasty rezultat i został sklasyfikowany na czternastym miejscu.

Do drugiej serii zakwalifikował się również następny z przedstawianych zawodników.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

Jan Ziobro - 3

We wszystkich piątkowych seriach (dwóch treningowych i kwalifikacjach) oraz w sobotniej rundzie próbnej okazał się najlepszym z grona Polaków. W sobotnim konkursie lepiej spisał się Hula, ale i Ziobro zakwalifikował się do czołowej trzydziestki - jako 25. W drugiej rundzie był 26. i ostatecznie zajął 26. miejsce.

W 2013 roku Ziobro stanął w Hakubie na trzecim stopniu podium LGP.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

ZOBACZ WIDEO "Wystarczyłaby odrobina determinacji i zwycięstwo byłoby nasze" (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Jakub Wolny - 1

Mistrz świata juniorów z 2014 roku skakał we wszystkich indywidualnych zawodach Letniej Grand Prix 2016 rozegranych przed rywalizacją w Hakubie. Czterokrotnie zakwalifikował się do konkursu, a także uplasował się w czołowej trzydziestce. W Japonii jednak nie przebrnął kwalifikacji. Zajął 41. miejsce, a awans uzyskało tym razem czołowych 39 skoczków, bo na ostatniej pozycji gwarantującej awans znalazło się dwóch zawodników.

Wolny lepiej skakał na treningach rozegranych przed eliminacjami. Był 34. oraz 28.

W gronie siedmiu wyeliminowanych zawodników znalazł się też inny reprezentant Polski.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

Andrzej Stękała - 1

W kwalifikacjach zajął 43. lokatę w gronie 45 zawodników rywalizujących o awans. Fatalnie było już wcześniej - na treningach - 43. pozycja oraz 52. Stękała nie ma za sobą aż tylu zawodów na igelicie w 2016 roku, co Wolny. Skakał jedynie podczas LGP w Wiśle.

W niedzielnym konkursie na pewno wystartuje czterech Polaków. Tym razem nie będzie potrzeby rozegrania kwalifikacji, ponieważ reprezentanci gospodarzy tylko raz mogą wystawić sześciu dodatkowych zawodników, dzięki "dzikim kartom". W niedzielę będzie rywalizowało więc nie dwunastu, a sześciu Japończyków. Na liście startowej niedzielnych zmagań znalazło się w sumie 50 skoczków.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)