PŚ w Lillehammer: Stoch już po serii próbnej. Lądowanie bez problemów
Kamil Stoch zgodnie z zapowiedziami oddał skok w treningu przed sobotnim konkursem indywidualnym w Lillehammer. Polak uzyskał 128,5 metra, zajął w nim 4. miejsce i co najważniejsze podkreślił po skoku, że czuje się dobrze.
Kamil Stoch skoczył 0,5 metra, ale w lepszych warunkach wietrznych niż lider PŚ w skokach narciarskich. Co najważniejsze mistrz świata z Val di Fiemme po skoku przyznał komentatorowi TVP Sport Sebastianowi Szczęsnemu, który jest na miejscu w Norwegii, że po wylądowaniu czuje się dobrze.
Kamil właśnie skoczył. 128.5m Na razie 3 odległość. Ładnie, lekko z zapasem. Jak sam powiedział. Może być. Tak na wyczucie.
— Sebastian Szczęsny (@seba_szczesny) 10 grudnia 2016
W związku z tym, nie ma przeciwwskazań, by jednego z faworytów rywalizacji zabrakło w konkursie. Oprócz Stocha z Biało-Czerwonych wystartują także: Aleksander Zniszczoł, Klemens Murańka, Stefan Hula, Dawid Kubacki, Piotr Żyła i Maciej Kot (6. miejsce w serii próbnej).
Relacja z zawodów, które rozpoczną się o 16:00, na WP SportoweFakty.
ZOBACZ WIDEO: Szczere słowa Wojciecha Fortuny: nie uniosłem ciężaru popularnościKibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)