Na co stać Polaków w Turnieju Czterech Skoczni? "Są na światowym poziomie"
Kibice zaczynają już odliczać godziny do rozpoczęcia Turnieju Czterech Skoczni. Tegoroczna edycja może być dla Polaków najlepszą od dawna, gdyż w pierwszej części sezonu skakali bardzo dobrze.
- Chłopcy skaczą bardzo dobrze - mówi w rozmowie z WP SportoweFakty Józef Jarząbek, trener TS Wisły Zakopane. - Wszyscy, którzy jadą na Turniej Czterech Skoczni, mogą być w najlepszej dziesiątce. Kamil Stoch, Maciej Kot, Piotrek Żyła, czy Dawid Kubacki mogą sprawić naprawdę miłe niespodzianki. Nie ma co ukrywać, są na bardzo wysokim, światowym poziomie. Wszystkich stać na to, by dać nam bardzo dużą radość.
Turniej Czterech Skoczni wymaga od zawodników nie tylko dobrej formy, ale i odpowiedniej wytrzymałości psychicznej - rywalizacja jak zawsze będzie się toczyć niemal non stop, a kwalifikacji lub konkursu nie będzie tylko 2 stycznia. Nasz rozmówca zwraca uwagę na jeszcze jeden ważny czynnik. - Mam nadzieję, że nie będzie problemów z pogodą. Oby wszystko odbywało się w takich warunkach, jak na przykład poniedziałkowe mistrzostwa Polski na Wielkiej Krokwi. Wtedy będziemy się cieszyć z sukcesów - prognozuje Józef Jarząbek.
Pierwsza wielka impreza sezonu rozpocznie się od czwartkowych treningów i kwalifikacji w Oberstdorfie. Dzień później odbędzie się inauguracyjny konkurs.
Pełne transmisje z Turnieju Czterech Skoczni (kwalifikacje i konkursy) tylko w Eurosporcie 1. Najbliższa relacja (kwalifikacje w Oberstdorfie) w czwartek o godzinie 16:30.
ZOBACZ WIDEO: Polscy skoczkowie zazdrościli Adamowi Małyszowi pieniędzyKibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)