Wielka forma Kamil Stocha. "Jest murowanym faworytem do zwycięstwa"

We wtorek Kamil Stoch Stoch, lider 65. TCS, potwierdził, ze jest w świetnej formie. Polak wygrał obie serie treningowe, po czym zrezygnował z kwalifikacji. - Moim murowanym faworytem do triumfu w Turnieju jest Kamil - przyznał Rafał Kot.

Szymon Łożyński 03 Stycznia 2017, 15:31

PAP/EPA

65. TCS w Innsbrucku: dwóch Polaków w czołowej trójce kwalifikacji! Stoch nie skakał

Były fizjoterapeuta Biało-Czerwonych dodaje jednak, że jego teza uzależniona jest od jednego, bardzo ważnego czynnika.

- Moim murowanym faworytem do końcowego zwycięstwa jest Kamil Stoch, jeżeli warunki w dwóch pozostałych konkursach będą takie jak w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen - podkreślił rozmówca.

O ile w niemieckiej części 65. Turnieju Czterech Skoczni wiatr na skoczni nie przeszkadzał w sprawnym przeprowadzeniu zmagań, o tyle w Innsbrucku podczas środowych zawodów, a zwłaszcza w Bischofshofen, może nie być już tak dobrze. Do Europy nadciąga front atmosferyczny, który przyniesie silne opady śniegu i wiatr. Według niektórych prognoz, takie warunki mogą panować już w środę na Bergisel (H130).

Informacje sportowe możecie śledzić również w aplikacji WP SportoweFakty na Androida (do pobrania w Google Play) oraz iOS (do pobrania w iTunes). Komfort i oszczędność czasu!

Kibicom pozostaje wierzyć jednak, że aura pozwoli na sprawiedliwą rywalizację. Wówczas Kamil Stoch ma duże szanse, by zostać drugim Polakiem, który triumfuje w tym prestiżowym Turnieju. We wtorek w Innsbrucku, na jednej ze swoich ulubionych skoczni, podopieczny Stefana Horngachera skakał świetnie. Po próbach na 130 i 130,5 metra mistrz świata z Val di Fiemme był najlepszy w obu treningach. Co więcej, w całym Turnieju - biorąc pod uwagę serie próbne, eliminacje i główne zawody - Stoch ani razu nie wypadł słabo.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 52. Rafał Kot: starsi skoczkowie zazdrościli Adamowi Małyszowi [3/3]

65. TCS, pary KO konkursu w Innsbrucku: Stefan Kraft rywalem Kamila Stocha

- Skacze bardzo powtarzalnie i przede wszystkim jest pewny swoich umiejętności - zaznaczył Rafał Kot, zwracając uwagę na fakt odpuszczenia przez zawodnika z Zębu skoków w kwalifikacjach zarówno w Garmisch-Partenkirchen, jak i Innsbrucku: - To sygnał, że czuje się mocny i stać go na takie zagrywki psychologiczne. Skoki Kamila są na wysokim poziomie, są powtarzalne, co przy równych warunkach, powinno zagwarantować sukces.

Pod nieobecność Stocha świetnie we wtorkowych eliminacjach wypadli Maciej Kot i Piotr Żyła. Pierwszy z nich był drugi, przegrywając tylko ze Stefanem Kraftem. Z kolei cieszynianin zajął trzecie miejsce i potwierdził swoje aspiracje do walki o końcowe podium w TCS.

Środowe zawody zapowiadają się zatem pasjonująco. Początek pierwszej serii o 14:00. Półtorej godziny wcześniej odbędzie się seria próbna. Relacja na żywo oraz podsumowanie konkursu na WP SportoweFakty.

Pełne transmisje z Turnieju Czterech Skoczni (kwalifikacje i konkursy) tylko w Eurosporcie 1. Najbliższa relacja (konkurs w Innsbrucku) w środę o godzinie 13:45.

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Komentarze (2)

Arcadius 03-01 15:49 Zgłoś komentarz

W treningach Kamil pokazał że jest bardzo mocny. Ale Kraft i Tande też skaczą bardzo dobrze, a jest jeszcze paru zawodników którzy mogą włączyć się do walki o podium, w tym Piotrek i
Czytaj całość
Maciek, także spodziewam się wyrównanej walki jutro.

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Allez 03-01 15:34 Zgłoś komentarz

Pompowania balona czas zaczac! (I love it!)

2 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi