Kamil Stoch może dogonić Adama Małysza. Kibice wierzą w zwycięstwo
Wielkim finałem trzydniowego święta skoków narciarskich w Zakopanem będzie niedzielny konkurs indywidualny. Polscy kibice bez wahania stawiają na Kamila Stocha.
W sobotę Polacy zajęli drugie miejsce w zawodach drużynowych. Tłum oczekiwał oczywiście wygranej sukcesu naszej reprezentacji, ale paradoksalnie jego brak dodatkowo uatrakcyjnia konkurs indywidualny, bo stopniuje emocje. Interesująco było już podczas piątkowych kwalifikacji, arcyciekawie podczas zawodów drużynowych, a niedziela przyniesie ostateczną kulminację napięcia, która może zakończyć się masowym wybuchem euforii. Tak było już w Zakopanem przed dwoma laty - również wtedy zaczęło się od zespołowego triumfu Niemców, by na wielki finał nadzieje rywali rozwiał Kamil Stoch.
Ten scenariusz może się w niedzielę powtórzyć. Stoch zna Wielką Krokiew jak mało kto - wygrywał na niej już trzy razy. Adam Małysz ma w dorobku cztery zakopiańskie triumfy - w niedzielę symbolicznie mogą się ze sobą zrównać. Aby triumfować Stoch nie może sobie jednak pozwolić na takie spóźnienie skoku jak w pierwszej serii sobotnich zawodów. Konieczne będzie za to oddanie dwóch prób takich jak ta z drugiej kolejki.
A może polskim bohaterem będzie ktoś inny? W tym sezonie Wielką Krokiew szczególnie upodobał sobie Piotr Żyła. To tu w grudniu został mistrzem Polski, tu też skakał genialnie w sobotę, gdzie miał indywidualnie drugi wynik. Żyła całą zimę prezentuje się świetnie, a jednocześnie jest w cieniu budzącego największe zainteresowanie Kamila Stocha, co zdaje mu się odpowiadać. Wiślanin robi swoje, idzie do przodu, był już drugi w Turnieju Czterech Skoczni, a teraz stać go na swoje pierwsze podium w ojczyźnie.
ZOBACZ WIDEO Prezydent Andrzej Duda: jestem szczęśliwy i ogromnie wdzięczny panu KamilowiKonkurs zapowiada się jednak frapująco nie tylko dzięki Polakom. Sygnał powrotu do gry dał w sobotę Peter Prevc, któremu ostatni odpoczynek pozwolił na odzyskanie chęci do skakania. Niewykluczone, że to właśnie on, a nie Daniel-Andre Tande, Michael Hayboeck czy Domen Prevc będzie najgroźniejszym konkurentem naszych reprezentantów.
Program niedzielnych zawodów o Puchar Świata w Zakopanem:
14:45 - seria próbna
16:00 - 1. seria konkursowa
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)