Sven Hannawald: Stoch może dogonić Freitaga

Sven Hannawald uważa, że Kamil Stoch jest w gronie kandydatów do zwycięstwa w nadchodzącym Turnieju Czterech Skoczni. - On może dogonić Richarda Freitaga - ocenił były znakomity skoczek.

Tomasz Skrzypczyński
Tomasz Skrzypczyński
Sven Hannawald East News / Reporter/Andrzej Hulimka / Na zdjęciu: Sven Hannawald

Już w sobotę w Oberstdorfie rozpocznie się 66. Turniej Czterech Skoczni. Przed startem imprezy w znakomitych humorach są gospodarze, których skoczkowie spisują się w tym sezonie doskonale.

Faworytem do zwycięstwa jest lider klasyfikacji Pucharu Świata, Richard Freitag. Niemiec wygrał już w tym sezonie trzy konkursy i będzie chciał zwyciężyć po raz pierwszy w karierze TCS.

Po raz ostatni Niemiec triumfował w tej imprezie w 2002 roku. Wówczas Sven Hannawald jako pierwszy i jedyny w historii wygrał wszystkie cztery konkursy. Teraz ostrzega młodszego kolegę przed trudnościami, jakie czekają na zawodników w przeciągu kilkunastu dni. - Nie ma wówczas chwili na rozluźnienie, organizm pracuje na najwyższych obrotach przez dziewięć dni. Dochodzi stres, presja, tego nie da się wytrenować - mówi były medalista igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata.

Były rywal Adama Małysza uważa, że jednym z zawodników, który może pokrzyżować szyki Freitagowi jest Kamil Stoch. - On może go dogonić, podobnie jak Johann Andre Forfang czy Stefan Kraft a także inni Niemcy: Andreas Wellinger i Markus Eisenbichler - podsumował Hannawald.

Kwalifikacje do konkursu w Oberstdorfie odbędą się w piątek 29 grudnia.

ZOBACZ WIDEO Polacy zdominowali poprzedni TCS. "Żyła krzyczał i był oszołomiony. Buzowały w nim niesamowite emocje"


Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy Kamil Stoch wygra 66. Turniej Czterech Skoczni?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×