Stefan Horngacher skomentował negocjacje z Niemcami. Może opóźnić ogłoszenie decyzji

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Tomasz Markowski / Na zdjęciu: Stefan Horngacher
Newspix / Tomasz Markowski / Na zdjęciu: Stefan Horngacher
zdjęcie autora artykułu

Stefan Horngacher wciąż nie zadecydował swojej przyszłości. Trener negocjuje z niemiecką federacją, a na jego wybór czeka PZN. Z rozmowy Horngachera z niemieckimi mediami wynika, że Austriak swojej decyzji może nie ogłosić podczas PŚ w Planicy.

W tym artykule dowiesz się o:

Zarówno Polski Związek Narciarski, jak i niemiecka federacja (DSV) czekają na decyzję Stefana Horngachera. Choć Apoloniusz Tajner w rozmowie z nami nie ukrywał, że szanse na pozostanie Austriaka na stanowisku trenera reprezentacji Polski są niewielkie, to Horngacher wciąż nie ogłosił oficjalnej decyzji dotyczącej swojej przyszłości. Pewne jest jedynie to, że będzie pracował albo dla Niemiec, albo dla Polski.

Horngacher nie ukrywa, że prowadzi negocjacje z Niemcami. Do ich finiszu jeszcze daleko, a Austriak rozważa wszystkie za i przeciw. Wcześniej informowano, że pierwsza oferta DSV nie spełniła oczekiwań szkoleniowca. - Gdy mieszkasz w Niemczech, to taka oferta jest świetną sprawą. Z tego powodu trzeba to przemyśleć - powiedział w rozmowie z telewizją "ZDF".

Niemieccy dziennikarze zapytali, kiedy Horngacher ogłosi swoją decyzję. Wcześniej trener mówił, że podejmie ją podczas mistrzostw świata w Seefeld, a następnie przekazał, że wieści o swojej przyszłości ogłosi w Planicy. Z jego najnowszej wypowiedzi wynika, że może to nastąpić jeszcze później. - Nie mam całej pewności, ale z pewnością będziemy krok dalej - enigmatycznie odpowiedział Horngacher.

To oznacza kolejne dni niepewności dla polskich skoczków. Kontrakt Austriaka z PZN-em ważny jest do zakończenia obecnego sezonu. Z kolei dotychczasowy szkoleniowiec Niemców - Werner Schuster - już w styczniu poinformował, że po jedenastu latach kończy współpracę. Oprócz Horngachera DSV rozpatruje kandydatury Martina Schmitta i Andreasa Bauera.

ZOBACZ WIDEO Sven Hannawald: Gdyby w Seefeld wygrał Niemiec, nie wiedziałbym, czy mam się cieszyć, śmiać, czy płakać

Źródło artykułu: