Kamil Stoch ma plan na życie po zakończeniu kariery. Chce zostać trenerem

Ostatnio pojawiały się plotki, że Kamil Stoch lada moment może zakończyć karierę. Polski skoczek jednak będzie nadal skakać, choć już myśli, co będzie robić, gdy odłoży narty.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Kamil Stoch Expa/Newspix.pl / Stefanie Oberhauser / Na zdjęciu: Kamil Stoch
Kamil Stoch niedawno zapewnił swoich kibiców, że nadal jest skoczkiem, co oznacza, że w nowym sezonie wciąż będziemy go oglądać w Pucharze Świata. Ta wiadomość wszystkich uspokoiła, bo plotkowano, że niebawem może zakończyć karierę.

Skoczek z Zębu jednak już myśli, co będzie robić, gdy przestanie być profesjonalnym sportowcem. Przyszłość wiąże z klubem KS Eve-nement Zakopane, który założył kilka lat temu z żoną.

- Jest tam coraz więcej młodych zawodników i kiedyś chciałbym się w nim bardziej udzielać. To znaczy pomagać przyszłym mistrzom, przekazywać im doświadczenie i wiedzie. Inna sprawa, że skoki się zmieniają i to, co powiem młodym dzisiaj, może za dziesięć lat być nieaktualne - mówi w "Przeglądzie Sportowym".

ZOBACZ WIDEO: Pozytywy i negatywy przełożonych igrzysk. Robert Korzeniowski o szansach i zagrożeniach dla polskich sportowców

Jaką rolę w klubie widzi dla siebie Stoch? Na razie nastawia się na to, że będzie trenować swoich następców.

- Bardziej trener. Nie jestem dobrą osobą do organizacji. Potrzebuję, żeby ktoś myślał za mnie. Jestem bardziej człowiekiem, który wykonuje polecenia, a nie zleca. Rola trenera wiąże się z kwestiami organizacyjnymi, więc tutaj będę miał pole do rozwoju - tłumaczy.

To jednak odległa przyszłość. Na razie "Rakieta z Zębu" trenuje indywidualnie w domu, co wymusiła na nim pandemia koronawirusa. Skoczek jednak z tego powodu nie narzeka.

- Na razie siedzimy w domach, jak wszyscy. My, jako sportowcy, też powinniśmy dać przykład i zastosować się do obecnych wytycznych, a tym samym zadbać o innych. Póki co urlop mam więc w domu. Zdaję sobie sprawę, że dla wielu ludzi to trudna sytuacja, ale dla mnie takie siedzenie nie jest złe. Jestem w domu z żoną po całej zimie spędzonej na wyjazdach i mogę się nacieszyć rodziną i czasem dla siebie. Wychodzę tylko w najpilniejszych sprawach - przyznaje.

Stoch miniony sezon zakończył na piątym miejscu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Wygrał też cykl Raw Air, który został przedwcześnie przerwany z powodu koronawirusa.

Skoki narciarskie. Kamil Stoch czeka na nagrody za Raw Air. "Dostałem krótką wiadomość" >>

Skoki narciarskie. Raw Air 2020. Niższe stawki dla zawodników. Kamil Stoch zarobi blisko połowę mniej >>

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Czy Stoch będzie dobrym trenerem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×