PŚ w Rasnovie. Świetni Kubacki i Stoch w próbie generalnej przed MŚ. Przeciętne miejsce Polski w mikście

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / ROBERT GHEMENT / Na zdjęciu: Kamil Stoch
PAP/EPA / ROBERT GHEMENT / Na zdjęciu: Kamil Stoch
zdjęcie autora artykułu

Dawid Kubacki i Kamil Stoch jadą na MŚ w wysokiej formie. Potwierdzili swoją dyspozycję w mikście w Rasnovie. W samym sobotnim konkursie Polacy przez chwilę walczyli nawet o 5. lokatę. Skończyło się 7. miejscem. Wygrała reprezentacja Norwegii.

Biało-Czerwonych nie mieli realnych szans na podium. Polscy skoczkowie to ścisła światowa elita. Skoczkinie robią postępy, ale pomału. Wciąż dzieli ich sporo od najlepszych.

Kamil Stoch i Dawid Kubacki zrobili swoje. Dla nich sobotnie skoki to przede wszystkim była okazja do kolejnych prób przed mistrzostwami świata. Obaj nie zawiedli. W pierwszej serii skoczyli po 94 metry. Stoch z 14., a Kubacki z 13. platformy startowej.

Anna Twardosz i Kamila Karpiel lądowały 10 metrów bliżej. I tak były to jednak dobre skoki. W treningach czy konkursach indywidualnych miały problemy z przekroczeniem 80. metra. Na miksta się jednak zmotywowały i oddały najlepsze skoki, na jakie stać je w obecnym momencie kariery. Twardosz uzyskała 84, a Karpiel 82 metry.

ZOBACZ WIDEO: Sven Hannawald zadał pytanie Adamowi Małyszowi. Odpowiedź bezcenna!

Na półmetku Polacy zajmowali niezłe 6. miejsce. Gdyby takie utrzymali, byłoby to powtórzenie rezultatu z MŚ w Seefeld. Przewaga nie była jednak bezpieczna. Sklasyfikowani na 7. pozycji Rosjanie nie tracili wiele. Z drugiej strony Biało-Czerwoni mogli jeszcze nieśmiało myśleć o zaatakowaniu 5. lokaty, zajmowanej przez reprezentację Niemiec.

Ten plan nabrał realnych kształtów w połowie finałowej serii. Po skoku Twardosz na 83,5 metra i świetnej próby Stocha na 95. metr, Polacy zajmowali 5. miejsce. Niemców wyprzedzaliśmy jednak niespełna o punkt. Kluczowa była trzecia grupa z Kamilą Karpiel. Młoda Polka miała za zadanie jak najmniej stracić do Niemki.

Anna Rupprecht skoczyła 85 metrów. Karpiel odpowiedziała znacznie krótszym skokiem. Nie dopisały jej warunki. Skakała z wiatrem w plecy i doleciała tylko do 75,5 metra. O 5. miejscu można było już zapomnieć. Pod znakiem zapytania stanęła 6. lokata, bowiem Rosjanie - przed ostatnią grupą - wyprzedzali Biało-Czerwonych o ponad 11 punktów.

Dawid Kubacki, tak jak Stoch, poleciał daleko. Wylądował, w dobrym stylu, na 95. metrze. To nie wystarczyło jednak do pokonania Rosjan. Jewgienij Klimow wylądował na 92. metrze i Sborna obroniła 6. miejsce. Polacy przegrali z Rosją o 4,3 punktu. Zajęli 7. lokatę.

Do ostatniej grupy trwała walka o zwycięstwo. Po siedmiu skokach reprezentacje Słowenii i Norwegii miały identyczną notę. W decydującym momencie Halvor Egner Granerud nie dał jednak żadnych szans Zigi Jelarowi. Wylądował aż na 96,5 metra. Rywal uzyskał zaledwie 87 metrów. Norwegia wygrała mikst w Rasnovie przed Słowenią i Austrią.

Biorąc pod uwagę indywidualne wyniki, trzecią notę dnia miał Kamil Stoch, który przegrał tylko z drugim Ryoyu Kobayashim i pierwszym Granerudem. Dawid Kubacki uzyskał piąty wynik.

To był ostatni konkurs przed MŚ w Oberstdorfie, najważniejszymi zawodami w tym sezonie. Od środy w Niemczech treningi. Pierwszy konkurs o medale skoczków odbędzie się w sobotę 27 lutego o 16:30. Będzie to rywalizacja indywidualna na skoczni K-95. Tytułu broni Dawid Kubacki, a srebra Kamil Stoch.

Czytaj także: Rośnie przewaga Norwegów. Niemcy minimalnie odrobili do Polaków Kamil Stoch potwierdził świetną formę. Zobacz indywidualne wyniki miksta

Wyniki mikstu w Rasnovie:

Miejsce Drużyna Nota
1Norwegia968,7
2Słowenia945,3
3Austria924,6
4Japonia920,8
5Niemcy875,8
6Rosja861,2
7Polska856,9
8Francja785,5
9Rumunia334,3

Indywidualne wyniki polskich skoczków i skoczkiń w Rasnovie:

Zawodnik/zawodniczka Odległości Nota
Kamil Stoch94/95249,4
Dawid Kubacki94/95246,2
Anna Twardosz84/83,5190,5
Kamila Karpiel82/75,5170,8
Źródło artykułu: