W tym artykule dowiesz się o:
Piotr Żyła złoto mistrzostw świata na skoczni normalnej wywalczył w sobotę, jednak medal odebrał dopiero podczas ceremonii, która odbyła się dwa dni później, w poniedziałek.
Po zejściu z podium tradycyjnie był czas na wywiady. - Tak sobie nuciłem (hymn - przyp. red.) i przed oczami przemykała mi ta praca i to, co przez te wszystkie lata działo się w mojej karierze. Te dobre momenty i te gorsze - przyznał m.in. w rozmowie z TVP Sport.
Nagle podczas dalszej części tej rozmowy w oddali Żyła usłyszał hymn niemiecki, który odgrywany był podczas innej z ceremonii. Nasz skoczek natychmiast zdjął z głowy czapkę. - Wysłuchamy niemieckiego hymnu? Zrobimy przerwę? - zapytał natychmiast.
Dziennikarz jednak wybrał inną opcję. - Nie, mów Piotrze mów - odpowiedział krótko, a rozmowa poszła dalej.
Żyła w Oberstdorfie będzie miał okazję wywalczyć jeszcze dwa medale: w piątek w konkursie indywidualnym na dużej skoczni (godz. 17:00) oraz w sobotę w konkursie drużynowym (godz. 17:00).
Zobacz także: "Jeszcze się nie poddałem!". Kamil Stoch skontrował internautę Piotr Żyła na podium... sprawdzał czy złoto jest prawdziwe!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo Lindsey Vonn. Upadek jej nie złamał
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
Czy dziennikarz powinien przerwać wywiad? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
