Skoki narciarskie. To dla nich koniec sezonu. "Nie mogę w to uwierzyć"

Reprezentanci Włoch w skokach narciarskich nie wezmą udziału w finałowym weekendzie Pucharu Świata w Planicy. Nie wszyscy potrafią pogodzić się z tą decyzją.

PS
 Alex Insam Getty Images / Eric Dubost/Pacific Press/LightRocket / Na zdjęciu: Alex Insam
Finał Pucharu Świata 2020/21 w skokach narciarskich zbliża się wielkimi krokami. Już we wtorek odbędą się testy obiektu w Planicy, w środę zawodników czekają treningi i kwalifikacje, a od czwartku do niedzieli aż cztery dni konkursowej rywalizacji.

Na wstępnej liście zgłoszeń znalazło się ponad 70 zawodników z 16 krajów. Wiemy już jednak, że na mamucie nie zobaczymy reprezentantów Włoch. Oni już zakończyli sezon i nie jest to decyzja sztabu lub skoczków, a decyzja włoskiej federacji.

Alex Insam w mediach społecznościowych napisał wprost, co myśli o takim posunięciu. "Federacja powiedziała, że nasz sezon dobiegł końca. Nadal nie mogę w to uwierzyć. To po prostu jest zbyt smutne i nie mogę tego zrozumieć. Chcę tylko podziękować wszystkim za wsparcie. Będę walczył o przyszłość i dam z siebie wszystko" - napisał na Instagramie.

W sezonie 2020/21 reprezentanci Włoch tylko dwa razy zdobywali punkty na poziomie Pucharu Świata. Giovanni Bresadola był 23. w Ruce, a Alex Insam zajął 30. miejsce w Zakopanem.

Czytaj także:
Polska skoczkini zakażona koronawirusem. Cała kadra wycofana
Skoki narciarskie. Dla nich to sezon katastrofa. Trener rezygnuje

ZOBACZ WIDEO: Adam Małysz wpadł na świetny pomysł. "Musiał mnie do tego przekonać"


Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×